« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2006-12-25 23:31:01
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
kaczamorda napisał(a):
> > A na świecie dzieci umierają z głodu.
> Co zatem robisz, aby tak się nie działo?
>
> Nie urządzam obżarstwa świątecznego.
> Przez to parytet żywności się zwiększa.
To może wody też nie pij, bo w wielu krajach Afryki jej brakuje.
Myślałam raczej, że swój parytet nadprogramowej żywności zanosisz
do Polskiej Akcji Humanitarnej, a Ty jakoś tak biernie i
niekonstruktywnie... Pomyśl nad bardziej efektywnym zapobieganiem
głodowi na świecie, a nie wypowiadaj się, jak Miss World...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2006-12-25 23:31:20
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
Użytkownik "czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:empmsc$a1b$1@inews.gazeta.pl...
> kaczamorda <k...@w...pl> napisał(a):
>
>> Popierasz wyzysk małych dzieci!
>
> No to komu mam wysłać te prezerwatywy? Twoim rodzicom - juz za późno...
masz rację
tylko małpy mają z kością
kaczamorda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2006-12-25 23:36:57
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
Użytkownik "ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> To może wody też nie pij, bo w wielu krajach Afryki jej brakuje.
Wodę też trzeba oszczędzać
> Myślałam raczej, że swój parytet nadprogramowej żywności zanosisz
> do Polskiej Akcji Humanitarnej,
Imho im nie brakuje jedzenia.
> a Ty jakoś tak biernie i niekonstruktywnie...
Ale skutecznie.
>Pomyśl nad bardziej efektywnym zapobieganiem głodowi na świecie, a nie
>wypowiadaj się, jak Miss World...
Myślenie właśnie jest jakoś tak bierne i niekonstruktywne.
Jutro jak obżartusy siądziecie do tych swoich obładowanych stołów waszymi
inwencjami i pomysłami i mimo wirusa zrobionymi (ciekawe, czy goście
podłapią tego wirusa), to może wysypcie choć okruszyny ptakom za okno, a nie
do zsypu
kaczamorda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2006-12-25 23:46:52
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?kaczamorda <k...@w...pl> napisał(a):
> > a Ty jakoś tak biernie i niekonstruktywnie...
>
> Ale skutecznie.
LOL! Czyli jak?
> >Pomyśl nad bardziej efektywnym zapobieganiem głodowi na świecie, a nie
> >wypowiadaj się, jak Miss World...
> Myślenie właśnie jest jakoś tak bierne i niekonstruktywne.
Masz rację. Lepiej być bezmyślnym :-)
> Jutro jak obżartusy siądziecie do tych swoich obładowanych stołów waszymi
> inwencjami i pomysłami i mimo wirusa zrobionymi (ciekawe, czy goście
> podłapią tego wirusa), to może wysypcie choć okruszyny ptakom za okno, a
nie
> do zsypu
Możesz przyjść i poczęstować się słonecznikiem z mojego karmnika.
Czuję się winna... Dzik upolowany w polskim lesie, grzyby zebrane po
chamsku - bo własnoręcznie /nie dałam nikomu zarobić, o zgrozo!/, ziemniaki
wyhodowane na polskiej ziemi, kasza gryczana tez polska... Jem polskie
produkty, a na świecie dzieci głodują...
W takim razie może nie kaszę, a ryż... Ale może go dzieci sadziły, może ja
je wykorzystuję...
Swoja drogą - może lepiej, żeby były wykorzystywane przy pracy, niż np.
seksualnie przez obżartego zachodniego turystę?
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2006-12-26 00:05:59
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
Użytkownik "czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości
>>
>> Ale skutecznie.
>
> LOL! Czyli jak?
Stoi jak wól napisane.
Jak?
"Skutecznie"
>
>> >Pomyśl nad bardziej efektywnym zapobieganiem głodowi na świecie, a nie
>> >wypowiadaj się, jak Miss World...
>
>> Myślenie właśnie jest jakoś tak bierne i niekonstruktywne.
>
> Masz rację. Lepiej być bezmyślnym :-)
Zgadza się.
Bezmyślność prowadzi do nie wymyślania tylu potraw.
>
> Możesz przyjść i poczęstować się słonecznikiem z mojego karmnika.
Dzięki. Nie będę Ci wyjadał
> Czuję się winna... Dzik upolowany w polskim lesie, grzyby zebrane po
> chamsku - bo własnoręcznie /nie dałam nikomu zarobić, o zgrozo!/,
> ziemniaki
> wyhodowane na polskiej ziemi, kasza gryczana tez polska... Jem polskie
> produkty, a na świecie dzieci głodują...
Polski to ja bym nie mieszał do tego.
Do tego czyli zwykłego dzikiego chamskiego obżarstwa
> Swoja drogą - może lepiej, żeby były wykorzystywane przy pracy, niż np.
> seksualnie przez obżartego zachodniego turystę?
No czegoś takiego to jeszcze nigdy nie czytałem, nie słyszałem.
Masz rację.
Lepiej niech pracują.
No i ten wstrętny "zachodni turysta".
A co z tym ze Wschodu?
Ten może i wtedy niech nie pracują?
kaczamorda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2006-12-26 18:58:52
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
Użytkownik "kaczamorda" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:empmq7$d4f$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
> wiadomości news:empma0
>>
>> Podrzuć jakiś adres, podeślę rodzicom parę prezerwatyw - konkurencja do
>> miski będzie mniejsza... :-(
>
> Prezerwatywy to może używa panslavista.
> Skutki dość długo i nudnie tu opisuje.
> Poza tym na ... im para.
>
> kaczamorda
>
> ps
> Jednak przyślij, zbliża się Sylwek, będa jak znalazł na balony
KF dla kaczamorda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2006-12-26 19:04:19
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
Użytkownik "horatioh" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:emrreh$637
>> Jednak przyślij, zbliża się Sylwek, będa jak znalazł na balony
> KF dla kaczamorda
co za draka?
miały być prezerwatywy a nie jakieś coś KF
kaczamorda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2006-12-26 19:12:35
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?kaczamorda napisał(a):
>
> Użytkownik "Alkmina" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:3d43f$45901672$57ce15c8
>> dorsz smażony;
>> śledź w oleju;
>> śledź w occie;
>> śledź fałszywy;
>> śledź w pierzynce;
>> morszczuk w galarecie;
>> W naszym domu od dziesięciu lat nie jada się karpia.
>
> Bo jesteście przyjacielami ryb słodkowodnych?
>
Nie, nie jesteśmy przyjaciółmi ryb słodkowodnych. Karp nam nie smakuje,
a nie udało mi się kupić sandacza, no i zostaliśmy przy śledziach, które
wszyscy uwielbiamy przyrządzone w każdej postaci.
>> A dzisiaj:
>> mięsiwa pieczone, galareta z golonki, bigosik i wszystko to co zostało
>> z Wigilii.
>>
>> A jutro wypuszczam się z psem na dłuuuuuuugi spacer.
>
> Niech upoluje coś na trzeci dzień świąt!
>
Niestety, moja jamnisia nic nie upolowała. Lisy i borsuki gdzieś się
pochowały.
> kaczamorda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2006-12-26 19:38:41
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
Użytkownik "Alkmina" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:32dc1$459173da$57ce15c8
>>
> Niestety, moja jamnisia nic nie upolowała. Lisy i borsuki gdzieś się
> pochowały.
Lis niejadalny
Borsuk, z tego co pamiętam to tylko tłuszcz w celach leczniczych.
Ale:
"Są jednak często zabijane przez człowieka jako zwierzęta przenoszące
wściekliznę."
Uważaj na jamnisię.
No i na siebie ofkors :>
kaczamorda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2006-12-26 20:02:27
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
kaczamorda napisał(a):
> Do tego czyli zwykłego dzikiego chamskiego obżarstwa
Nie chcesz, to nie jedz, ale postaraj się być konskwentny/a w swych
przekonaniach.
Tak się zastanawiam, skąd się wziął Twój Nick - kaczamorda. Nie
kojarzy się to miło. Mój natomiast - chyba z dobrym jedzonkiem :-) I
natura moja też jest z nim w zgodzie. Twoja natura też wyziera z
Twojego nick'a...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |