Data: 2009-12-18 21:21:57
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 18 Dec 2009 22:14:59 +0100, Paulinka napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Fri, 18 Dec 2009 21:50:35 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Fri, 18 Dec 2009 21:10:54 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> XL pisze:
>>>>>> Dnia Fri, 18 Dec 2009 20:17:49 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>> Dnia Fri, 18 Dec 2009 19:58:25 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>>> Dnia Fri, 18 Dec 2009 19:22:31 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>>>>> Dnia Thu, 17 Dec 2009 22:50:16 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Sender pisze:
>>>>>>>>>>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>>> Masz szansę. Stwórz własne i wpajaj.
>>>>>>>>>>>>>> Faktycznie szansa to może dobra motywacja dla niektórych ssaków
naczelnych.
>>>>>>>>>>>>>> Ciszę sie, że jej nie zmarnowałaś i doceniam, że życzysz mi jak
>>>>>>>>>>>>>> najlepiej ;-)
>>>>>>>>>>>>> Jak już się znudzisz podróżami, kupowaniem nowych aut i innych
dupereli,
>>>>>>>>>>>>> to pomyślisz, że fajnie by było, gdyby ktoś stworzony przez Ciebie
>>>>>>>>>>>>> maszerował po świecie i robił coś fajnego. I mógłby tak bezinteresownie
>>>>>>>>>>>>> przyjść i powiedzieć : Tato kocham cię.
>>>>>>>>>>>> Spłodzony, a nie stworzony.
>>>>>>>>>>> Ja wiem, ze Ty wszystko widzisz przez pryzmat swojej wiary, ale pozwól
>>>>>>>>>>> ludziom traktować słowa tak, jak są powszechnie rozumiane, a nie tak jak
>>>>>>>>>>> Ty je rozumiesz.
>>>>>>>>>> Powszechne rozumienie tego słowa jest kształtowane właśnie poprzez wiarę.
>>>>>>>>>> Rozumienie "stwarzania dziecka" nie jest wcale powszechne.
>>>>>>>>> Do tej pory tylko Ty masz co do tego obiekcje.
>>>>>>>> Do "rodziny" w rozumieniu Qry też tylko ja.
>>>>>>> I zdaje się jeszcze Chiron.
>>>>>> No tak, oczywiście, że on.
>>>>>> Jesteśmy tutaj mniejszością w tej specyficznej grupie ludzi. Ale tylko
>>>>>> tutaj.
>>>>> Nie odpowiadam za Wasze postrzeganie świata.
>>>> A za swoje?
>>> Jak najbardziej. Czegoś się jeszcze chciałaś dowiedzieć?
>>
>> Chcialam tylko wykazać Twoje ograniczenia. Swoje znam.
>
> Rodziny nie ograniczam do mąż i żona, więc skąd wniosek o moim ograniczeniu?
Boszsz...
--
Ikselka.
|