Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Oasy" <u...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Noga w gipsie a chodzenie do szkoły
Date: Tue, 29 May 2007 12:15:44 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 27
Message-ID: <f3gugk$83s$1@news.onet.pl>
References: <f34pdh$1p1$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: astaro.aiut.com.pl
X-Trace: news.onet.pl 1180433748 8316 62.111.241.130 (29 May 2007 10:15:48 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 29 May 2007 10:15:48 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
X-Sender: bdls4b63F2hiGriaMI4Cb1PrXZLap6fz
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:28425
Ukryj nagłówki
Byłem w szkole u Pani Dyrektor. Po rozmowie z nią ustaliliśmy że
wychowawczyni zrobi listę lekcji na które syn może przyjść, przy założeniu
że wprowadzi go do klasy, jak i wyprowadzi jeden z rodziców. W przypadku
kiedy dwie sąsiadujące lekcje będą jedna po drugiej, wtedy Pani
Wychowawczyni zajmie się przeprowadzeniem syna (jeśli go dogoni :))
Wiązanie przeze mnie sprawy szkoły integracyjnej z zaistniałą sytuacją
jest zupełnie bezzasadne, bo integracyjność dotyczy zupełnie czegoś innego,
a szkoła i tak nie przyjmuje uczniów z dysfunkcjami ruchowymi ze względu na
brak możliwości.
W kuratorium dowiedziałem się że dyrektor szkoły nie może zabronić
przychodzić dziecku do szkoły, może jedynie poprosić rodziców by go nie
przyprowadzali, poza tym miła Pani Wizytator wykazała się pełnym
zrozumieniem dla, nazwijmy to, prośby, również miłej, acz bardzo
zdecydowanej w swych przekonaniach o bezpieczeństwie uczniów i swych
realnych możliwościach ich zapewnienia, Pani Dyrektor.
W sumie wychodzi na to że pozostaje mi być wdzięcznym, że udało nam się
osiągnąć kompromis pomiędzy możliwościami edukacji, a bezpieczeństwem
uczniów ze szczególnym uwzględnieniem mego syna.
Zostaje jeszcze sprawa nauczania indywidualnego, które bez większych
problemów udałoby się załatwić, jednak w obecnej sytuacji nie widzę
potrzeby.
Dziękuję za udział w wątku.
Pozdrawiam
Andrzej
|