Data: 2011-12-06 18:13:57
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: Nixe <n...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-12-05 22:46, Fragile pisze:
> Imo nie, ponieważ nie mamy tu do czynienia z _bezpośrednim_ zagrożeniem
> życia społeczeństwa.
A dlaczego uważasz, że musi być bezpośrednie zagrożenie?
> Kara śmierci (co to w ogóle za sformułowanie) jest
> niedopuszczalną, obrzydliwą formą _profilaktyki_. To _zabijanie_
> _człowieka_ _na wyrost_, _na wszelki wypadek_. To nieludzkie.
"Na wyrost" czy "na wszelki wypadek" byłoby wówczas, gdyby stwierdzono,
że niewinny człowiek ma predyspozycje do zabijania, więc lepiej go od
razu wyeliminować. Nie ma takiej opcji w przypadku kogoś, kto już zabił,
zwłaszcza wielokrotnie, zwłaszcza, jeśli to zrobił ze szczególnym
okrucieństwem.
Nie mniej ludzkie jest trzymanie człowieka przez całe życie w zamknięciu
i pozbawienie go wszelkich praw i przywilejów.
N.
|