Data: 2011-12-08 08:43:43
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-12-08 00:00, michał pisze:
> W dniu 2011-12-07 17:04, Qrczak pisze:
>> Dnia 2011-12-07 15:54, niebożę Iwon(K)a wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>> Obserwowalam reakcje kiedy w stanie, w ktorym mieszkam zniesiono kare
>>> smierci. Byly rodziny, ktore byly z ta decyzja ok, jednak wiekszosc byla
>>> zawiedziona.
>>> Czuly sie oszukane. Nie nam oceniac co sie czuje kiedy zyje morderca np
>>> wlasnego dziecka. I dlatego, takie rodziny imo powinny miec swoj udzial
>>> w decyzji sadu.
>>
>> Dlatego najlepiej mogłoby być, gdyby w ogóle nie było ani kary śmierci,
>> ani kary więzienia dla delikwenta. Już by rodzina zadbała o
>> sprawiedliwość.
>
> Ja bym otworzył wtedy biznes z różnymi akcesoriami. Od średniowiecza do
> dzisiejszych najnowszych technologii. I co miesiąc promocja. Raz na
> kwartał pokazy mody - najnowsze kreacje (elektryczne dresy 480 V) lub
> styl retro (koło do łamania "karuzela do piekła"" czy też pieniek z
> toporkiem "razem czy osobno").
Polecam książkę 'Gwiazdozbiór kata' ;)
Dlatego, że zapomniałeś o srebrnych, inkrustowanych łyżeczkach do
wyciągania gałek ocznych :)
|