Data: 2009-11-17 12:18:03
Temat: Re: O depresji
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ładnie...
Lubię takie zapachy... np. białych lilii.
Niektórzy go nie znoszą, bo zbyt słodki i mocny.
MK
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:nqq097uc0y7s$.m6gvypf3ztle.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 17 Nov 2009 13:02:51 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> :-))))), zapach cytryn, takich prawdziwych, z grubą skórką, z drzewa.....
>> uwielbiam.
>> Kojarzy mi się z wakacjami i z równonocą w Soler (Baleary).....
>> Takie skojarzenia są bardzo w cenie przy szarości za oknem...
>> Zapach cytryn, sardynki z rusztu, wino i fandango na rynku.... a potem
>> ciepłe, otulające podmuchy sirocco na pokładzie....o matko....
>> Dzięki! MK
>
> Żeby było ciekawiej - zapach kwiatów cytryny/pomarańczy/kalamondyny
> zupełnie nie przypomina zapachu ich owoców... Jest o niebo piekniejszy i
> bardziej słodki i duszący... Przypomina trochę zapach gardenii.
> --
>
> Ikselka.
>
>
|