Data: 2007-08-28 17:28:14
Temat: Re: O przyjaOEni...
Od: Marek Krużel <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 28 Aug 2007 10:16:23 +0200, Vilar napisze
> Jeśli dorośli, to tym 'kontekstem' to mogą się tylko bawić. A wiesz,
> to tłumienie często spowodowane jest faktem, że szanuje się drugą
> stronę i trochę głupio tak potraktować ją, jak rzecz (znaczy bzyknąć
> i zostawić), szczególnie jeśli to np. wieloletni przyjaciel. Takich
> rzeczy nie robi się przyjacielowi.
tak na marginesie... w gruncie rzeczy ciało dałoby się traktować jako
swoją własność, którą można komuś udostępnić, niekoniecznie przecież
dla jakichś trywialnych korzyści, jeśli ten drugi ktoś traktuje to
tak samo, to teoretycznie nie ma problemu...
|