Data: 2010-06-07 05:02:42
Temat: Re: O szczęściu
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
news:huhu3s$f57$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:6u0jse1kozsd$.n3jmjd0gw9sc$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 06 Jun 2010 19:26:23 +0200, Jadrys napisał(a):
>>
>>> W dniu 2010-06-05 01:14, Ikselka pisze:
>>>>
>>>> absolutnie szczęśliwa żona absolutnie szczęśliwego faceta,
>>>>
>>>>
>>>
>>> To Ty decydujesz o tym czym jest szczęście dla niego?
>>
>> Ja się staram, aby był - ale to on sam mówi mi każdego dnia, dosłownie
>> każdego, że jest ze mną szczęśliwy. A decydowaliśmy razem o wszystkim,
>> zawsze, stąd zaskakuje mnie takie podejście, jak Twoje.
>
> Hehehe, nie wiem co za faceta ma iksela i jakiej presji jest on poddany,
> ale mezczyzni nie sa tak wylewni - mowa o prawdziwych. Szczescia faceta
> nie poznaje sie po tym, ze ten w kolko o tym papla. Sa sytuacje, ze owszem
> tak, ale to sa tylko chwilowe odchylki. Norma jest taka, ze niewiele sie
> mowi o odczuciach/uczuciach.
Coś bym napisał, ale mnie też stawiała do pionu, nawet za pomocą policji...
:-))))))))))))))))))))))
|