Data: 2001-09-13 11:31:38
Temat: Re: ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Od: "Eva" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joanna" :
A ja myślę, Joasiu, że żadna stopka nie pomoże:).
To tak jak z napisem na każdej paczce i reklamie papierosów.
Jak wymusić ( co za słowo;)) ! ) odpowiedzialność za słowo ?
Ja nie wiem, ale wiem że tu powinno tu być konieczne.
A wszystkich niebezpieczeństw i tak się nie uniknie.
Pozdrowienia, E.
<c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:B7C66332.1B186%chironia@poczta.onet.pl...
> in article 9nq42r$46a$...@n...tpi.pl, Eryk at e...@s...pl wrote on
> 13-09-01 14:10:
>
>
> >
> > Odpowiem na grupie w sposób następujący: nie chcę ani nie czuję się powołany
> > do osądów konkretnych osób.
> > Jeżeli hipotetyczna osoba X prosi o radę w sprawie problemów rodzinnych, a
> > wypowiedź osoby Y nie mającej przygotowania do interwencji systemowej jest
> > w swojej emocjonalności autorytatywna, to X MOŻE podjąć działania, które
> > przyniosą opłakane skutki. To nie są odosobnione przypadki. A przykład
> > interwencji systemowej podaję jako niemożliwy do zidentyfikowania z
> > rzeczywistym.
>
> To ja sie tutaj jednak z Toba Eryku zgodzic nie moge. Jeszcze raz powtorze:
> to nie jest grupa psychoterapeutyczna. I z zalozenia nia byc nie miala. Moim
> zdaniem, jezeli chcesz za pomoca internetu pomagac, albo uniemozliwiac
> szkodzenie, to moze powinienes wylapywac te osoby i na priva podawac
> instrukcje gdzie maja sie zglosic po fachowa pomoc (np. lista PTP etc., zeby
> nie uprawiac jakis partykularyzmow).
> Wg mnie X prosi o rade tak, jak prosi sie o nia kolezanke w pracy. Lista
> pelni funkcje bardziej "worka do zwierzen".
> Pamietaj, ze na terapiach grupowych tez sie przestrzega, zeby nie podejmowac
> od razu zadnych radykalnych decyzji, ale w ostatecznosci zaden terapeuta nie
> ma pewnosci, co zrobi klient po wyjsciu z grupy. A na grupie slyszy rozne
> rzeczy, nie zawsze mile. I terapeuta wtedy tez niekoniecznie reaguje.
>
> > Nie wiem, czy zauważyłeś Czarku, że część osób piszących na grupę to osoby
> > które potrzebują pomocy psychoterapeutycznej. Dla tych osób napisanie na psp
> > jest wyczynem na miare zdobycia Mt. Everestu. One nie pójdą w danej chwili
> > szukać pomocy u specjalistów.... one szukają wsparcia. Znasz obiegowe opinie
> > o psychologach , prawda? Podtrzymywane przez zjawiska o których piszę.
>
> Niestety nie da sie zdjac odpowiedzialnosci za wlasne zycie z tych, ktorzy
> sukaja tu pomocy. Wiesz dobrze, ze zaden psycholog nie podejmuje sie raczej
> terapii na sile - to pacjent musi dostrzec potrzebe i wykonac wysilek
> znalezienia rozwiazania (ktorego pierwszym etapem moze byc zgloszenie sie do
> specjalisty). Powaznie mysle teraz o tej stopce, o wielokrotnym ostrzeganiu,
> ze to nie jest grupa terapeutyczna. Nie sadzisz, ze to by troche moglo
> pomoc?
>
> > Joasiu, na priva możesz do mnie pisać zawsze - to nie będzie upublicznianie.
> > Pozdrawiam, Eryk
>
> Alez oczywiscie:) Nawet mi przez mysl nie przeszlo, zeby ci nie ufac w tej
> kwestii. Mysle jednak, ze te dyskusje swobodnie mozemy przeprowadzic
> rzeczywiscie publicznie na grupie, bo to dotyczy nas wszystkich.
> Pozdr. serd.
> Joanna
>
|