Data: 2004-10-29 15:40:47
Temat: Re: [OT] Re: Dziecko a rodzina
Od: "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dunia" :
> Bo i nie chodzi o pisanie kwiecistym jezykiem, ale o umiejetnosc
> przekazania tego, co sie ma do powiedzenia. Naprawde, belkotliwa praca
> usiana ortami nie przechodzi nawet jako magisterka na zadnej szanujacej
> sie uczelni. Mnie recenzent nawet przecinki poprawial, a studiowalam
> astrofizyke, a nie polonistyke.
>
Jak to wszystko czytam to mi wstyd, bo właśnie dostałam z redakcji część
swojej pracy po korekcie i redakcji z komentarzami redaktora , ze w
niektórych miejscach to w ogóle nie wiadomo o co chodzi. ;-)
A to są tylko opisy szlaków turystycznych, chociaż prawda ze czasem trudno
przedstawić w opisie treść, którą łatwo trzema kreskami narysować na mapie.
Błędów ortograficznych raczej nie robię, literówki poprawia mi Word. gdyby
nie to byłoby ich w każdym zdaniu po 3 - 4.
A z wypracowań w liceum zawsze miałam piątki ;-)
Na szczęście od tego jest redakcja aby takie sprawy wyprostować.
Z wykształcenia jestem matematykiem, z zawodu informatykiem, ale czasem
robię różne dziwne rzeczy ;-)
Pozdrowienia.
Basia
|