Data: 2005-02-17 20:56:57
Temat: Re: (OT) Spam od czlonkow grupy
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Le jeudi 17 février 2005 ŕ 21:29:18, vous écriviez :
> Użytkownik Krystyna Chiger, sącząc kawkę, wyklepał:
>> Kruszyzna wrote:
>>
>>> Acha. Faktycznie, kiedy miałam OE, to wychodziło.
>>
>> Nie ciesz się. Ostatnio wyrzuciłam parę postów z nadawcą
>> "Kruszyna". Może to jeszcze Twój stary adres pracuje
>> dla jakiegoś spamera? ;)
>>
> Krysiu, czemu nie mówisz i nie dajesz znać? Może coś tam by dało się zrobić?
> Może przeszukać komputer w poszukiwaniu jakichś wirusów czy co?
> A jaki adres był przy tej wredniej Kruszynie? :)
Sluchajcie, nie ma zadnej tajemnicy w tym wszystkim : wszystkie
ostnienie robaki (zwane niepoprawnie "wirusami") uzywaja do wiadomosci
ktore wysylaja z zarazonego komputera wszystko co zawiera "@", z
majlow w programie pocztowym, w czytniku newsow, w zarejestrowanych
czasowo na komputerze stron www, itp.
Zeby zostac w temacie : od dawna dostaje regularnie zarobaczone
wiadomosci od "Marzka <marzka at xxxxxx.pl>", ktora to Marzka nie ma z
tym oczywiscie nic wspolnego. Poniewaz jednak wiadomosci przychodza
bardzo regularnie, i z rozmaitych adresow IP, zaczelam sprawe drazyc.
I odkrylam ze na stronie Dany figuruje moj adres tuz obok jej adresu
(jako autorek przepisow).
Po prostu zarazone komputery ktore zwiedzaja strone Dany laduja strone
z jej i moim adresem, i uzywaja ich pozniej do wysylki... Wcale bym
sie nie zdziwila jezeli by sie okazalo ze "Marzka" dostaje tez regularnie
zainfekowane wiadomosci ode "mnie".
Ewcia
--
Niesz
|