Data: 2005-03-28 10:40:37
Temat: Re: [OT] a może nie- moda lata 70-te
Od: "anya" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Tweety udziela się w Internecie co najmniej od jakichś 4 lat, więc nawet
> przy maksimum dobrej woli nie można jej uznać za clueless newbie.
I to jest powod, by zamiast pomoc (krotko odpowiadajac), to pouczac
niezrozumiale dla niej i rozwijac watek w nieskonczonosc? Jakos nie pojmuje
tego. Nie kazdy robiac cos latami, potrafi robic to doskonale i wydawalo mi
sie, ze grupa jest po to wlasnie, by dyskutowac i pomagac sobie. Jestem
przekonana, ze wiekszosc osob poczatkujacych, po przeczytaniu takiej
dyskusji, bedzie bala sie zapytac o cokolwiek, by nie zostac wysmianą.
I jesz cos Jolu ( zupelnie bez zlosliwosci), sa osoby, ktore nie znaja j.
ang i wcale nie musza
akwizytorami byc. Byly czasy, gdy j. ros nauczano i osoby te zaszly dalej.
Mnie uczono niemieckiego i zupelnie nie przeszkadza mi to, ze angielski znam
slabo. A i akwizytorzy sa ludzmi i pewnie czesc z nich rowniez czyta grupe i
zupelnie nie widze powodu, dlaczego mieliby sie czuc gorszymi a domnieniem,
ze czesc z nich ( znajac jezyki) podjelo taka prace z roznych powodow i nie
nam oceniac to.
anya
|