Data: 2004-11-23 12:37:05
Temat: Re: OT, czyli smierc w kuchni
Od: m...@p...onet.pl (Kot)
Pokaż wszystkie nagłówki
Kresowiec wrote:
> Zobaczymy co poleca. Kupilem nawet kiedys cos Chmielewskiej ale to
> rzeczywiscie nie to. Mnie sie marzy cos w stylu Henning Mankell. Chyba
> na kuchni to nawet nie ma co sie pytac, bo nikt sie nie przyzna do
> czytania kryminalow.
Ja czytam. Oprocz Chmielewskiej to np. Imie rozy bym polecila, kryminal,
a jakze zacny (ostatnio sluchalam sobie w formie audiobooka). A teraz
czytam Sektret hiszpanskiej pensjonarki, jeszcze nie wiem, czy misie
podoba ;)
Kot i herbata z sokiem malinowym
--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|