> a ten makaron to potem nie chrzesci???????

Skojarzenie z gruntu sluszne, lecz jak sie pózniej
okazuje bledne. Nie zalewac makaronu woda!

> no a jakbys ie podpisywal Fish albo jablko to jakmam zgadywac co
> Ty jestes?? a jeszcze jak w poscie nie ma ani jednego czasownika
> odmenionego tak, zeby mozna bylo sie skapowac...to co?

Odpowiadac bezosobowo lub zwrócic uwage.

Ale podpisalem sie Tommy. A na dodatek na poczatek mojego first postu
dalem to:

Czytam Was juz jakis czas wiec przyszedl czas
sie ujawnic :P Mam nadzieje, ze bede mógl
od czasu do czasu podzielic sie przepisem na cos
dobrego. A oto cos takiego co wlasnie sie
zmaterializowalo na moim stole, musze
powiedziec, ze sam jestem pod wielkim
wrazeniem. I tu leci przepis na salatke...

Postuluje koniec dyskusji, bo juz czasem nie moge znalezc tego watku, tyle
sie namnozylo nad nim :P

> Krys, hahaha
> K.T. - starannie opakowana

Pozdrawiam
--
Tommy - plec wiadoma dla domyslnych :)
t...@w...pl
"Sztuka zycia - to cieszyc sie malym szczesciem"