"Carrie" <carrie@[wytnij-to]epf.pl> wrote in message
news:dtfad6$gqf$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Lubię, jak wieszaki są wyraźnie oznaczone rozmiarem - idę wtedy do mojego
> rozmiaru i się nie stresuję, że coś, co mi się podoba, będzie dużo za małe
> albo dużo za duże :)

ja tez. i jesli widze jakis fason, ktory mi sie
podoba wiem ze bedzie tam wisial i moj rozmiar.

> I nie tracę czasu na oglądanie ciuchów, które nie będą na mnie pasowały.

dlatego pisze iz warto je posegregowac rozmiarowo
( a fason ma byc ten co przyciagnie wzrok- czyli jakis jeden
przedstawiciel ciucha ma rzucic sie w oko ;))

> Przy segregowaniu kolorami się nie upieram, bo trudno mi wyłuskać
> interesujący sweter, kiedy na wieszaku wisi 30 czerwonych swetrów w
> podobnym odcieniu... A jak szukam czerwonego, to wśród pomieszanych
> kolorów i tak go zauważę.

nie zroumialas mnie. mi chodzi wlasnie o segregowanie:
ten sam odcien- rozne rozmiary (zaczynamy np pd s i idziemy w gore)
wiec nie ma mowy o pomieszaniu kolorow.


> Co do wieszaków, to powinny stać w miarę luźno, żeby dało się między nimi
> swobodnie przejść nie zaczepiając o nic, i żeby nie były przeładowane -
> ubrania powinny wisieć na tyle luźno, żeby dało się je przesunąć i
> spojrzeć z grubsza na wybraną sztukę bez zdejmowania wieszaka.

dokladnie,

iwon(k)a