Data: 2006-02-27 11:25:12
Temat: Re: [OT] prośba o pomoc - ankieta uroda/moda
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to wtorek, 21 lutego 2006 14:05 użytkownik
Katarzyna Kulpa, sącząc kawkę, wyklepał:
> albo zwaly ciuchow zostaja w przymierzalni, a ja nie wiem, czy
> ona jest jeszcze zajeta, czy nie.
Hmmm, ale to raczej wina klientek. Ja zawsze pamiętam o zawieszeniu rzeczy z
powrotem na wieszak i o odniesieniu dokładnie tam, skąd wzięłam. W sklepach
natomiast widziałam właśnie takie zwały ciuchów w przymierzalni, ale to
było raczej niezależne od nazwy sklepu :)
A może źle zrozumiałam ten post?
Jak tak, to uprasza się o wybaczenie :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|