Data: 2008-11-22 16:43:41
Temat: Re: Obrnik koński..?
Od: "Dirko" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:1fbovg1qeqip1$.owmawcrzukgv$.dlg@40tude.net Ikselka
<i...@g...pl> napisał(a):
>
> "W oborniku prawidłowo przechowywanym na gnojowni straty azotu w
> ciącu 2-3 m-cy nie przekraczają 14%, a w ciągu 6 m-cy wzrastają do
> 20% w stosunku do zawartosci azotu w oborniku świeżym. Przy
> niewłaściwym przechowywaniu obornika w luźnym stosie straty N mogą
> dochodzić do ponad 50%, głównie na skutek jego wymywania przez opady
> atmosferyczne i utleniania się jego form gazowych."
>
Hejka. W oborniku straty azotu są naturalne i nie do uniknięcia zarówno
w trakcie przechowywania jak i transportu, rozrzucania i nawet już w glebie
. Można jedynie starać się je ograniczać.
Co czujesz po wejściu do obory czy chlewni, przy pryzmie obornika albo
przechodząc obok pola gdzie roztrząsają obornik? Czujesz nieprzyjemny
zapach? To są właśnie straty azotu i częściowo siarki.
W naszym przypadku rozsypywania obornika po powierzchni działki
wymywanie zawartych w nim składników pokarmowych (w tym związków azotu) w
głąb ziemi przez opady atmosferyczne nie jest żadną stratą tylko właśnie o
to nam chodzi.
Pozdrawiam wonnie Ja...cki
|