Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ocenzurowano - Tylko dla homo... Re: Ocenzurowano - Tylko dla homo...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Ocenzurowano - Tylko dla homo...

« poprzedni post następny post »
Data: 2010-04-23 19:11:22
Temat: Re: Ocenzurowano - Tylko dla homo...
Od: Piotr <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

W dniu 2010-04-23 21:05, Paulinka pisze:
> Piotr pisze:
>> W dniu 2010-04-23 20:52, Paulinka pisze:
>>> vonBraun pisze:
>>>> Piotr wrote:
>>>>
>>>>> W dniu 2010-04-23 20:10, vonBraun pisze:
>>>>>
>>>>>> Piotr wrote:
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2010-04-23 19:12, vonBraun pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> Druch wrote:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> "Druch" <e...@n...com> wrote in message
>>>>>>>>> news:hqsimc$37m$1@news.dialog.net.pl...
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Dziwi mnie ten brak wpływy poniewaz dotychczas psychologia
>>>>>>>>>> pokazawala jak bardzo wazne sa dla rozwoju dziecka
>>>>>>>>>> postacie jak ojciec i matka.
>>>>>>>>>> Teraz mowi sie o tym, ze rodzina z tata-i-tata a wiec bez matki
>>>>>>>>>> (albo mama-mama czyli bez ojca) nie ma prawie zadnego wplywu.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Jeszce kilka dni temu rozmawialem o powyzszym z psychologiem.
>>>>>>>>> Czy ta nowa koncepcja z braku wplywu,
>>>>>>>>> nie wynika z myslenia zyczeniowego, i z politycznej poprawnosci?
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Druch
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Wyniki badań naukowych nie biorą się z politycznej poprawności.
>>>>>>>> Polityczna poprawność może wpłynąć jedynie na podejmowane
>>>>>>>> tematy badawcze (np. badania mające jako zmienną niezależną
>>>>>>>> "rasę ludzką"
>>>>>>>> były marginalizowane na pewnych uczelniach). Sądzę, że jeśli
>>>>>>>> szukasz na siłę argumentów przeciw,to cofnij się do mojego
>>>>>>>> wcześniejszego postu, gdzie podałem jak na tacy. (1) Badania są
>>>>>>>> tylko w ramach jednej kultury (USA i Zachód - z ich
>>>>>>>> społeczeństwem z "zanikającym ojcem"), 2)Tylko do okresu
>>>>>>>> dojrzewania.
>>>>>>>> Problem w tym, że niewiele jeszcze wiadomo.
>>>>>>>> pozdrawiam
>>>>>>>> vonBraun
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> No cóż, przez ponad rok pracowałem w pewnej specjalistycznej
>>>>>>> jednostce badawczej
>>>>>>> i z moich obserwacji wynika, że zleceniodawca (inwestor) badań
>>>>>>> ma bardzo
>>>>>>> duży wpływ na ich wynik, nawet przy zachowaniu rzetelności tej
>>>>>>> jednostki,
>>>>>>> ponieważ są metody, które jeśli wynik ma się nie różnić zbytnio
>>>>>>> od normy,
>>>>>>> to dobierając stosowne kryteria bez trudu wykażą jego poprawność.
>>>>>>> Czasem nawet zlecenie konkretnie dotyczyło wykazania, że obiekt
>>>>>>> A ma cechę B
>>>>>>> i za to było płacone, nawet z hojną premią za 'terminowość' ;-)
>>>>>>> Piotrek
>>>>>>
>>>>>> Dlatego powszechną praktyką jest powtarzanie badań, zwłaszcza
>>>>>> takich,które wydają się sprzeczne z teorią. Rzeczywistości nie
>>>>>> da się oszukać.
>>>>>> Widywałem już niejednokrotnie "odkrycia", które były przykładem
>>>>>> "chciejstwa" - sam uczestniczyłem niedawno w pracy,która
>>>>>> pogrzebała pomysł zaburzeń funkcji poznawczych w pewnym
>>>>>> schorzeniu, pokazując, na większej grupie niż dotąd, dlaczego
>>>>>> wcześniejsze prace wykazywały że "coś jest". Powody były takie
>>>>>> jak piszesz - koledzy przed nami błędnie interpretowali wyniki
>>>>>> (być może nawet naciągali).
>>>>>>
>>>>>> Drugi problem to finansowanie prac - raczej nikt nie brałby
>>>>>> poważnie publikacji w tym temacie, gdyby finansowało to np.:
>>>>>> "INTERNATIONAL LESBIAN, GAY, BISEXUAL, TRANS AND INTERSEX
>>>>>> ASSOCIATION";-)
>>>>>> Piszę tu o badaniach finansowanych przez instytucje naukowe,z
>>>>>> pieniędzy podatników, publikowane w recenzowanych czasopismach.
>>>>>>
>>>>>> Czy sytuacje, które opisujesz miały miejsce w jednostce mającej
>>>>>> status uczelni wyższej i dodatkowo finansowane były z pieniędzy
>>>>>> podatników?
>>>>>> Czy rezultatem była publikacja w recenzowanym czasopiśmie obecnym
>>>>>> na Liście Filadelfijskiej? Podejrzewam, że nie. A jeśli nawet
>>>>>> tak, to żywot takich "odkryć" jest krótki, a wiarygodność autorów
>>>>>> raczej nie jest do odzyskania po czymś takim.
>>>>>>
>>>>>> pozdrawiam
>>>>>> vonBraun
>>>>>
>>>>>
>>>>> Widzę, że chcesz koniecznie wierzyć w to co piszesz.
>>>>> Otóż dowolna organizacja może założyć dowolną firmę lub być
>>>>> cichym udziałowcem i zlecić tak badania, że chyba tylko jakaś
>>>>> rządowa służba wywiadowcza dojdzie co skąd i jak.
>>>>> A metod uzyskania rzetelnie oczekiwanych wyników jest mnóstwo,
>>>>> od najprostszych, ocen zintegrowanych w oparciu o dobór
>>>>> odpowiednich kryteriów
>>>>> poprzez przekazanie zleceniodawcy wszystkich wyników badań
>>>>> i opracowaniu analizy wybranych przez niego,
>>>>> aż po naprawdę przemyślne, nie naruszające w żadnym wypadku
>>>>> dobrego imienia i rzetelności jednostki badawczej.
>>>>> Ja pracowałem w jednostce przy uczelni wyższej, a zlecenia były różne
>>>>> jednak największe (nawet wielomilionowe) od spółek skarbu państwa
>>>>> i urzędów państwowych.
>>>>> Przy tych najbardziej kosztownych byli oczywiście obecni
>>>>> recenzenci z zachodnich
>>>>> prestiżowych uczelni i jednostek badawczych, a nawet stanowiły potem
>>>>> materiał do prac naukowych, oczywiście surowy materiał,
>>>>> zawierający komplet wyników
>>>>> i obiektywnych kryteriów, jednak lojalność wobec zleceniodawcy
>>>>> była zachowywana.
>>>>> Po dziś dzień moja firma chętnie korzysta z usług tej jednostki, a
>>>>> także
>>>>> rekomendujemy ją firmom współpracującym z nami i wyniki tej jednostki
>>>>> prawdopodobnie z uwagi na lojalność zawodową są raczej nie do
>>>>> podważenia w kraju przez inne jednostki.
>>>>> Piotrek
>>>>>
>>>> Czy opisany przez ciebie proceder zabezpiecza sfałszowane wyniki
>>>> przed powtórzeniem badań przez inny zespół badawczy? Powtórzeniem
>>>> na większej grupie z zachowaniem właściwych norm metodologicznych?
>>>
>>> Ostatnio miałam okazję zobaczyć, jak działa jeden z wiodących
>>> ośrodków badawczych w Polsce i jak się modyfikuje metody dla potrzeb
>>> klientów.
>>> Tutaj chodziło o płotkę, czyli stworzenia narzędzi w ramach Programu
>>> Innowacyjna Gospodarka, ale sam sposób i działanie mocno dyskusyjne.
>>
>> Ostatnio byłem na konferencji, którą kończył wykład pewnego profesora
>> z naszego prestiżowego (na Europę) instytutu.
>> Odczyt dotyczył certyfikacji.
>> Na koniec odczytu profesor wyświetlił planszę ze swoim numerem telefonu
>> i powiedział wprost do ponad 100 ludzi na sali,
>> że jak ktoś miałby problem z certyfikacją to proszę dzwonić.
>> Wstępny koszt to 50 tys i czas oczekiwania do miesiąca.
>> Myślałem że z krzesła spadnę, ale na sali nie zrobiło to wrażenia,
>> choć jak zauważyłem, chyba wszyscy zanotowali ten numer.
>> Niestety ja też.
>
> A certyfikowanie to już zupełnie inna bajka. Nowy, nieodkryty obszar
> dla przedsiębiorców. Certyfikować można teraz wszystko.
> Zawsze znajdziesz jeleni, którzy się zarżną za kolejny nic nie
> znaczący certyfikat, z kolejnego nic nie znaczącego kursu.

No nie, tu chodziło o obowiązkową certyfikację produktów i urządzeń
oznakowaniem CE.
Certyfikat z dowolnego kursu to mogę wydrukować sobie sam i to w dodatku
znacznie ładniejszy ;-)
Piotrek

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
23.04 Paulinka
23.04 Piotr
23.04 Paulinka
23.04 Piotr
23.04 vonBraun
23.04 Paulinka
23.04 Paulinka
23.04 medea
23.04 vonBraun
23.04 Piotr
23.04 medea
23.04 Paulinka
23.04 Piotr
23.04 vonBraun
23.04 Marchewka
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem