Ochrona drzewek przed zimą

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

11. Data: 2002-10-25 21:35:57

Temat: Re: Ochrona drzewek przed zimą
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> writes:

> > Topinambur... :-> I kosa. Rośnie wysoko, słoma z niego byłaby
> > długa...
> Wrrrrrrrrrrr!
> Grzegorzu, przemysl ten ...pi.... topinambur trzykrotnie!

Trzykrotnie powiadasz? Dobrze:

1. bulwy na... przerób;
2. słoma na opał;
3. słoma do owijania drzewek

:)

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Mówiąc: Ma wado, się nie pleń!
Wyjechał pewien na step leń.
Rzekł w dziką wjechawszy głusę:
-- Tutaj do pracy się zmusę!
Głos mu rzekł z głuszy: -- Nie sepleń!
(C) J. Minkiewicz, J. Tuwim

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-10-26 09:02:46

Temat: Re: Ochrona drzewek przed zimą
Od: "Too old..." <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:apb0bs$nut$1@news.onet.pl...
> Dzięki za poradę - mam 5 drzewek więc kupię sobie na wszelki wypadek 12
> książek sadowniczych żeby w razie czego znaleźć co potrzebuję i wyłącze
się
> z listy bo po co tracić czas na czytanie ogłoszeń.
> A tak w ogóle to na kade pytanie z tej listy można odpowiedzieć - "kup
> książkę i sam sobie przeczytaj".
>
> A miałem nadzieję, że listy dyskusyjne służą wymianie doświadczeń.

A ja myślałem,że książkami chcesz osłonić drzewka - może by starczyło ;-)

--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-10-28 08:51:24

Temat: Re: Ochrona drzewek przed zimą
Od: "Kris" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzięki wszystkim za porady. Tak czytam swoje pytanie i dochodzę do wniosku,
że nie bardzo się sprecyzowałem. Tak jest jak człowiek pisze posty w pracy
(po po południu siedzę na działce i czycham na przerwy w opadach).
Prosta sprawa - wiem że najlepsza jest żytnia słoma, jednak jak większość z
nas nie mam jej skąd wytrzasnąć. Stąd pytanie z mojej strony dotyczyło
Waszych własnych pomysłów czego używacie na "własnym podwórku" ciągnąc dalej
ten temat może liczyłem na cud bo nie mam u siebie specjalnej uprawy która
da mi coś w stylu słomy. Przychodzi mi do głowy tylko papier falisty ale czy
to najlepszy pomył to nie wiem.

Pozdrawiam wszystkich
Krzysztof
Poznań