K ohol napisał:

> Tak mi przyszło do głowy - temat pewnie nie jest błahy - koleżanka bada
> stosunek studentów do homoseksualistów. Jednym z pytań jest "Czy
> przyjąłbyś/przyjęłabyś w ramach transfuzji krew od osoby homoseksualnej?". Po
> studentach oczekujemy pewnej inteligencji i "otwarcia" - to takie życzeniowe
> myślenie - czy są wśród nich osoby, które powiedzą "nie"?

Zapewne sa i nie uwazam tego za przejaw dyskryminacji. Dwa fakty:

- homoseksualisci (nie -stki) sa grupa podwyzszonego ryzyka na
zachorowania na AIDS i Zoltaczke;

- czas wykrywania wirusa HIV od momentu zarazenia to 3 miesiace i
kontrola po roku;

Oczywiscie, ze to jest loteria nawet u tzw. normalnych ludzi, ale jezeli
mozna obnizyc ryzyko zachorowania poprzez korzystanie z krwi tzw.
normalnych ludzi, to nie widze powodu, zeby tego nie robic.

Flyer