Data: 2006-06-05 21:52:21
Temat: Re: Oddanie krwi - pytanie
Od: Grabarz <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kamilek - napisał(a):
> Czy to prawda, ze istnieje schorzenie wsrod krwiodawcow, ze po jakims czasie
> od oddania krwi delikwent odczuwa dyskomfort i 'musi' oddac krew? Mam tu na
> mysli samopoczucie spowodowane np. cisnieniem itd.
>
Oddaje 10 lat. oddalem 13l krwi. Cisnienie mi sie jak na razie nie
zmienilo [w miedzyczasie niestety zaczalem palic papierosy i dosc
nerwowo zyc:(]. Jak nie oddam krwi przez 3-4miesiace, to jedyny
dyskomfort polega na tym, ze... nie oddalem krwi;) tj. Oddawac chce i
moge i zle sie czuje jak nie oddam, ale to kwestia psychiki jeno:) Tak
sama maja inni moi znajomi, wieloletni krwiodawcy. Co mowia inni [sa
wsrod nich takze lekarze...], sam wiesz. Nie bede z tym polemizowal,
mowie, co widze:)
Mysle, ze odpowiedzialem Ci na te pytania:)
POzdrawiam
Truposz
ps. Ktos kiedys zauwazyl, ze kobiety w ciagu 2 m-cy oddaja podobne dawki
krwi i nic im nie jest... No, ale to kwestia tez hormonow a i te ilosci
chyba sa znacznie mniejsze:) Nie wiem, nie znam sie.:)
ps'. Ok, cisnienie mi sie podnosi... czasami... jak chce wejsc bez
kolejki do lekarza, bo mi sie spieszy, a pani na recepcji mowi, ze
lekarz nie obsluguje takich jak ja poza kolejka.
|