Data: 2009-10-02 06:54:31
Temat: Re: Odgrzewane parówki, czyli o wstręcie do ciepłego ...
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"michal" <6...@g...pl>
news:ha3al7$muf$2@inews.gazeta.pl...
> Robakks wrote:
> ...
>
>> Paulinka wymyśliła sobie, że gdy ktoś jest miłośnikiem koni
>> to jest koniem ;D
>> I co?
> To Ty tak sobie tłumaczysz. Miłośnik koni jest kimś, co lubi
- co najwyżej -
> patataj.
> michał
Ja wymyśliłem zdanie o Paulince ale to zdanie nie ma desygnatu.
Paulinka, którą wymyśliłem nie ma związku z internetową Paulinką.
czytaj:
Jest w świecie bajek taka Paulinka, która wymyśliła sobie, że gdy
ktoś jest miłośnikiem koni to jest koniem
Internetowa Paulinka natomiast wymyśliła sobie, że
"wymyślony Edward zachwyca się własnym geniuszem"
i chce Paulinka bym tym wymyślonym Edwardem stał się ja
- Edward pierwszy prawdziwy. ;)
Ty z kolei michale wymyśliłeś sobie, że ja tłumaczę sobie
wymyślone zdanie Paulinki w sposób taki jaki sobie wymyśliłeś,
a więc Twój wymyślony Edward coś sobie tłumaczy i informujesz
mnie o swoim wymyśle. :)
Czy czujesz jak wymyślając wymyślone wymyślanki zbliżasz się
do granicy paranoi, a więc odróżnienia BYĆ od ISTNIEĆ?
Prawdziwa Paulinka JEST - o czym może zaświadczyć jej mąż słowem.
Te wymyślone Paulinki ISTNIEJĄ jako mem w naszych świadomościach.
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
|