Data: 2006-06-30 21:10:02
Temat: Re: Odkurzacz bezworkowy - panasonic ?
Od: "Zbyszek Zarzycki" <z...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomasz" <l...@p...onet.pl_USUN_TO> napisał w wiadomości
news:e8438t$ebf$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Zastanawiam sie nad kupnem odkurzacza i rozwazam pewnien model Panasonica,
> mianowicie
Być może miałem pecha, być może Panasonic tak ma, być może się zmienił, ale
jestem zły na nich więc napiszą swoją subiektywną ocenę o jedynym odkurzaczu
Panasonica jaki używałem (i na pewno nie będzie ich więcej ;-)
To nie model bezworkowy, tylko zwyczajny z papieorwymi workami, ale
starannie wybrany bo z filtrami, dużą siła ssania, sporym zasięgiem etc.
Mniej więcej po roku używania zaczęły się zacierać kółka i jest problem z
ciągnięciem drania (czyszczę ale wystracza na kilka razy i zbiera cholera
wie co i się zacina).
Rura popękła, rączką tudzież - nowa rura + rączka to coś koło 200 zł, sama
rączka (bo rura dobrze się trzyma z taśmą klejąca) 90 (bez usługi wymiany).
Trzecia i ostatnia wada to niesamowity hałas jaki z siebie wydaje, nigdy nie
był specjalnie cichy ale od pewnego czasu to startujący samolot.
Użytkowany wszytskiego 5 lat.
--
ZZ@private
|