Data: 2000-04-02 12:42:08
Temat: Re: Odp: Chwalipięctwo
Od: "Herbatka" <b...@d...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przemyslaw wrote in message ...
>Dobry gotowiec nie jest zly:)) Jak chcesz posadzic choinke w ogrodku to
>szukasz szyszki czy idzesz i kupujesz sadzonke ?:))))) A tak serio, dobre
>sadzonki sa na pewno lepsze od tego co mozna samemu wychodowac, chyba ze
>masz specjalne warunki. Ja mam na mysli mieszkanie+balkon.
>Paczki kwiatow to wszystkim ziolkom trzeba obrywac, nie tylko bazylii. Sama
>bazylia zas jest bardzo malo odporna na niskie temperatury i lubi duzo
wody.
>Polecam jeszcze szalwie (rzadkosc) i rozmaryn (galazka rozmarynu dodana do
>pieczonego mieska ..... ). No i oczywisie zestaw podstawowy : oregano,
>tymianek, majeranke, mieta, melissa
>
>Przemyslaw Koziarski
>
>P.S. A ta sadzonke, co padla, to gdzie kupilas?:)
Jakby choinki rosły w tym samym tempie co ziółka, to na pewno bym spróbowała
:-))) To wielka frajda, jak ci coś kiełkuje i możecz to odchuchać i później
robi się taka śliczna silna roślina (mówię nie tylko o jadalnych). Z resztą
wypowiedzi zgadzam się całkowicie. Świeża szałwia do saltimbocca (mmmmmm
rozmarzyłam się) albo biały sos szałwiowy do krwistego befsztyka , rozmaryn
+ mięsko jasna sprawa i na przykład do królika + oliwki. Polecam także
estragon, wyrasta na wielki krzew, nie wymaga nadmiernej uwagi a sos
bernaise był fantastyczny. A sadzonkę tymianku kupiłam na miejscowym
ryneczku owocowo-warzywnym - ale to była produkcja seryjna z cyklu tego, co
można kupić w sklepach ogrodniczych - przez pierwszy sezon był naprawdę OK,
gęsty i aromatyczny, ale na wiosnę po prostu padł z dnia na dzień ( żeby
uprzedzić pytania - przemarznięcie lub brak podlewania wykluczone - dbałam o
nią jak o własne dziecko :-) Jak rozumiem Przemku swoją hodowlę masz w
ogródku - zazdroszczę Ci - większe ryzyko ze względu na przymrozki i inne
wybryki pogody, ale za to ile miejsca i nie musisz biegać z tymi doniczkami.
Rany, jeszcze chwila i zrobimy z tego grupę "ogrody". Życzę udanych żniw.
Herbatka
|