Strona główna Grupy pl.rec.uroda Od jutra sie odchudzam!!! trzymajcie kciuki:)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Od jutra sie odchudzam!!! trzymajcie kciuki:)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-04 19:27:49

Temat: Od jutra sie odchudzam!!! trzymajcie kciuki:)
Od: "ula.p" <u...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

to juz moje chyba 4 podejscie do zrzucenia 5 kilo...poprzednio najdluzej
wytrzymalam 2 tygodnie. Oby tym razem sie udalo:(w koncu to tylko 4
tygodnie do wymarzonej sylwetki. ale jak tu sie zmusic do codziennej,
godzinnej jazdy na rowerze, odmówieniu sobie talerza kanapek rano i nie
podżeraniu czego popadnie z lodówki w ciagu dnia?:>

ehh....jakby sie dalo to bym juz chciala te 48 kilo miec, pozbyc sie
farbowanych wlosów na rzecz naturalnych do pasa, miec dlugie paznokcie,
albo chociaz tipsy, wybielone zabki i powiększony biuscik...ale kurde na
wszystko trzeba zapracowac...ufff... sie wyżaliłam:)
--
pozdrowionka, ula.p
gg 1756591

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-05-04 19:46:18

Temat: Odp: Od jutra sie odchudzam!!! trzymajcie kciuki:)
Od: "*madzik*" <b...@b...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik ula.p <u...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...fm...
> to juz moje chyba 4 podejscie do zrzucenia 5 kilo...poprzednio
najdluzej
> wytrzymalam 2 tygodnie. Oby tym razem sie udalo:(w koncu to tylko 4
> tygodnie do wymarzonej sylwetki.
> ehh....jakby sie dalo to bym juz chciala te 48 kilo miec,

Ula, a ile masz wzrostu?

--
***cieplutko pozdrawia Magda***
Pamiętaj o głodnych dzieciach: http://www.pajacyk.pl
Ciekawe linki o urodzie: http://www.busk.net/uroda
Archiwum: http://www.google.com/advanced_group_search?hl=pl


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-04 20:06:37

Temat: Re: Od jutra sie odchudzam!!! trzymajcie kciuki:)
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"ula.p" <u...@p...fm> wrote in message news:3EB569B5.8C187F9C@poczta.fm...
> to juz moje chyba 4 podejscie do zrzucenia 5 kilo...poprzednio najdluzej
> wytrzymalam 2 tygodnie. Oby tym razem sie udalo:(w koncu to tylko 4
> tygodnie do wymarzonej sylwetki. ale jak tu sie zmusic do codziennej,
> godzinnej jazdy na rowerze, odmówieniu sobie talerza kanapek rano i nie
> podżeraniu czego popadnie z lodówki w ciagu dnia?:>

prosto :-) nie ograniczac na sniadaniu, juz lepiej na kolacji.
jesli chcesz juz cos z lodowki to np wybierz marchewki.
potraktowac rower jako relaks, czyli jezdze tyle ile mi sie chce
a jesli nie lubisz tej formy sportu, to wybierz inna, szybki marsz tez
jest fajny:-)
nie torturuj sie, no chyba ze jakos szybko chcesz te kg stracic, ale
wtedy jest niebezpieczenstwo efektu jojo.

> ehh....jakby sie dalo to bym juz chciala te 48 kilo miec,

to ile ty masz wzrostu?

pozbyc sie
> farbowanych wlosów na rzecz naturalnych do pasa,

to troche moze potrwac:-) ale kolor mozna zmienic kolorujac
farba o kolorzez zblizonym do naturalnego.


> miec dlugie paznokcie,
> albo chociaz tipsy,

to marsz do salonu.

>wybielone zabki

kup white strips, dziala.

i powiększony biuscik...

to znow jakas operacyjka sie klania:-)

ale kurde na
> wszystko trzeba zapracowac...ufff... sie wyżaliłam:)

"na urode trzeba zapracowac" :-))

powodzenia w odchudzaniu!!!!!

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 06:08:42

Temat: Re: Od jutra sie odchudzam!!! trzymajcie kciuki:)
Od: "ula.p" <u...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora



> prosto :-) nie ograniczac na sniadaniu, juz lepiej na kolacji.
kolacji wogóle nie jadam od kilku lat tak samo jak zup, jedyne dania to
chyab zbyt obfite sniadania na pieczywie, ok 4 duzych kanapek, 2 danie
na obiad, zazwyczaj tylko mieso i surówka, ale w ciagu dnia czesto
wcinam cos z nudów...
i wcale sie nie ruszam, a widze ze to dla mojej sylwetki zabójcze.Dobrze
ze kupilam rower...

> jesli chcesz juz cos z lodowki to np wybierz marchewki.
dobre są i lubie, ale chyab sie zapycham nimi zbyt rzadko:)

> potraktowac rower jako relaks, czyli jezdze tyle ile mi sie chce
> a jesli nie lubisz tej formy sportu, to wybierz inna, szybki marsz tez
> jest fajny:-)
lubie, tylko ze teraz mam mature i nie bardzo mam czas ani ochote na
swirowanie na 2 kółkach:/

> nie torturuj sie, no chyba ze jakos szybko chcesz te kg stracic, ale
> wtedy jest niebezpieczenstwo efektu jojo.
no wlasnie bym chciala w czerwcu juz osiagnąć swoją wage.I wyglada na to
ze jak nei zmienie nawyków zywieniowych to ta walka nic nie da...

> > ehh....jakby sie dalo to bym juz chciala te 48 kilo miec,
> to ile ty masz wzrostu?
160...niby 50 kilo to juz waga ok, ale jak tyle mialam po poprzednim
zrzucaniu to miałam jednak walek pod pępkiem, na biodrach, żebrach. I to
nie moje brednie i wymysly tylko zupelnie powaznie...jakbym to wszytsko
w cholere zrzucila to nie wiem czy bym nawet 48 wazyla, ale mniej nie
chce.

> to troche moze potrwac:-) ale kolor mozna zmienic kolorujac
> farba o kolorzez zblizonym do naturalnego.
próbowałam...nie da rady:( teraz mam blond i próbowalam zafarbowac
szatynem i po 2 miesiacach nie bylo sladu po farbowaniu ..wszystko sie
wyplukalo i dalej jestem blond...

> to marsz do salonu.
za tipsy to by mnie chyba luby wyklął tak nie cierpi sztucznosci:) a w
sumie tez to sporo kosztuje + uzupelnianie...chyab jednak bede walczyla
z nerwowym obgryzaniem, choc nie wykluczobne ze sie szarpne na tipsy na
okres wakacji.

> kup white strips, dziala.
własnie nad tym myśle...jesli to faktycznie dobre to byc moze sobie
kupie jak gotówka naplynie... a jak dlugo utrzymuje sie efekt?

> to znow jakas operacyjka sie klania:-)
no to to wiem...wciaz nie moge sie doczekac az sie zera na koncie
pomnożą(gdyby kasa byla to juz bym lapala za sluchawke zeby sie umówic z
chirurgiem na konsultacje i badania w Polanicy:)i chyba zeby zrobic
operacje musialabym odejsc od lubego zeby na spokojnie sie cieszyc
efektami a nie sluchac gderania o glupocie i fanaberiach;///

> powodzenia w odchudzaniu!!!!!
nie dziekuje...moze tym razem sie uda...ale jka na razie zaczelam od
kawalka ciasta na sniadanie:) jedyna pociecha w tym, ze po zajeciach
wskakuje na rower, jade na dzialke i biore sie za grzebanie przy
roślinkach na skalniaku, bo trzeba posadzic podarowane przez "przyszłą"
teściowa gatunki:)))

--
pozdrowionka, ula.p
gg 1756591

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 06:51:54

Temat: Odp: Od jutra sie odchudzam!!! trzymajcie kciuki:)
Od: "*madzik*" <b...@b...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik ula.p <u...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...fm...

> > prosto :-) nie ograniczac na sniadaniu, juz lepiej na kolacji.
> kolacji wogóle nie jadam od kilku lat tak samo jak zup, jedyne dania
to
> chyab zbyt obfite sniadania na pieczywie, ok 4 duzych kanapek, 2
danie
> na obiad, zazwyczaj tylko mieso i surówka, ale w ciagu dnia czesto
> wcinam cos z nudów...

Hej,
jak juz sie odchudzasz "pulicznie" (co ma tez swoje zalety ;-) ), to
odwaze sie dodac, ze lepiej jest 5 malych niz 3 duze posilki. Mozesz
spokojnie wrocic do jedzenia kolacji.
Jedz sniadanie (nawet te cztery kanapki, imho standard ;-),albo pol
litra owsianki), potem drugie, obiad, podwieczorek i kolacje.
To zapobiegnie "pojadaniu" slodkiego w ciagu dnia. Zupe (nie mowie o
zawiesinach smietanowo-mącznych!!) tez jedz, jako osobny posilek,
zamiast czegos slodkiego. Zupa tez czesto usprawnia wydalanie. Zupą
dostarczasz organizmowi wode oraz jarzyny, wiec same "dobre" rzeczy.

Ostatnio byla u mnie moja Mama, caly czas narzeka, ze nie moze
schudnac - a widzialam, ze jak zaczyna byc glodna (w naszej rodzinie
to dosc widac po naglej zmianie nastroju), to zamiast pojsc do kuchni
i zrobic sobie nawet kanapke albo salatke, to idzie i siega po
pierwsze slodkie rzeczy jakie spotka na drodze. Ostatnio mialysmy
wyjsc na kilka godzin, mowie, ze zrobie Jej kanapke robiac sobie, nie
chciala i zjadla tylko (!!) spory kawalek sernika..... IMHO
odchudzanie na powaznie to przede wszystkim zmiana nawykow, a nie
przestac jesc w ogole ;-).
Lepiej zjesc na sniadanie miche owsianki, nawet na slodko, niz sie
"zapchac" ciastem.
Ale mnie pewnie latwo mowic, bo jak zjem na glodno cos slodkiego, to
mi sie robi niedobrze.....

> i wcale sie nie ruszam, a widze ze to dla mojej sylwetki
zabójcze.Dobrze
> ze kupilam rower...
Na poczatku go traktuj jak rzadką i krótką czasowo rozrywke, bo jak
przesadzisz w pierwszych dniach, to sie potem zniechecisz, powaznie.

> > jesli chcesz juz cos z lodowki to np wybierz marchewki.
> dobre są i lubie, ale chyab sie zapycham nimi zbyt rzadko:)

No to polecam owsianke albo ewent. musli :-) Bardziej sycace od
marchewki, mozesz jesc czesto malymi porcjami i miec wrazenie, ze
"ciagle" cos jesz.

> lubie, tylko ze teraz mam mature i nie bardzo mam czas ani ochote na
> swirowanie na 2 kółkach:/
Rozumiem, ze jezdzenie do i ze szkoly odpada?

> no wlasnie bym chciala w czerwcu juz osiagnąć swoją wage.I wyglada
na to
> ze jak nei zmienie nawyków zywieniowych to ta walka nic nie da...
Popieram, jw. :-)

> > > ehh....jakby sie dalo to bym juz chciala te 48 kilo miec,
> > to ile ty masz wzrostu?
> 160...niby 50 kilo to juz waga ok, ale jak tyle mialam po poprzednim
> zrzucaniu to miałam jednak walek pod pępkiem, na biodrach, żebrach.
I to
> nie moje brednie i wymysly tylko zupelnie powaznie...jakbym to
wszytsko
> w cholere zrzucila to nie wiem czy bym nawet 48 wazyla, ale mniej
nie
> chce.
To osiagniesz nie "zrzuceniem wiecej niz 5 kg", ale cwiczeniami,
niestety (rower tez moze bardzo pomoc, ale to o tym napisze
osobno).... Byc moze nawet nie musialabyc wcale nic zrzucac przy
odpowiednio ustawionych cwiczeniach.
Probowalas stosowac jakies zele antycel i odchudzajace? Mniej chodzi o
to ktore (;-) ), a bardziej o samo masowanie :-)

> > to troche moze potrwac:-) ale kolor mozna zmienic kolorujac
> > farba o kolorzez zblizonym do naturalnego.
> próbowałam...nie da rady:( teraz mam blond i próbowalam zafarbowac
> szatynem i po 2 miesiacach nie bylo sladu po farbowaniu ..wszystko
sie
> wyplukalo i dalej jestem blond...

to sprobuj dac sobie zrobic "decoloring" (nie pamietam jak sie
"fachowo" nazywa usuniecie poprzedniego koloru).

--
***cieplutko pozdrawia Magda***
Pamiętaj o głodnych dzieciach: http://www.pajacyk.pl
Ciekawe linki o urodzie: http://www.busk.net/uroda
Archiwum: http://www.google.com/advanced_group_search?hl=pl


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 08:29:04

Temat: Re: Od jutra sie odchudzam!!! trzymajcie kciuki:)
Od: "elais" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ula.p" <u...@p...fm> napisał w wiadomości
news:3EB569B5.8C187F9C@poczta.fm...
> to juz moje chyba 4 podejscie do zrzucenia 5 kilo...poprzednio najdluzej
> wytrzymalam 2 tygodnie. Oby tym razem sie udalo:(w koncu to tylko 4
> tygodnie do wymarzonej sylwetki. ale jak tu sie zmusic do codziennej,
> godzinnej jazdy na rowerze, odmówieniu sobie talerza kanapek rano i nie
> podżeraniu czego popadnie z lodówki w ciagu dnia?:>
>
> ehh....jakby sie dalo to bym juz chciala te 48 kilo miec, pozbyc sie
> farbowanych wlosów na rzecz naturalnych do pasa, miec dlugie paznokcie,
> albo chociaz tipsy, wybielone zabki i powiększony biuscik...ale kurde na
> wszystko trzeba zapracowac...ufff... sie wyżaliłam:)
> --
> pozdrowionka, ula.p
> gg 1756591


tylko fitness
zadne diety itd,trzeba sie zdrowo odzywiac mal otluszczow ,ale regularnie
cwicz ,przynajmniej dwa razy w tyg w fitness clubie ,to relaksujace a i
sylwetka sie rzebi ladnie ja ja chodze pol rok una fitness 3 razy na tyd to
mnie ludzie nie poznaja jak sie zmienilam wygladowo na korzysc ,ale tez 2
razy na tydzien biegam po krakowskich bloniach



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 12:36:06

Temat: Re: Od jutra sie odchudzam!!! trzymajcie kciuki:)
Od: "ula.p" <u...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora



> tylko fitness
niestety mnie nei stac:))
zostaje jeszcze ewentulanie skakanka w domu:)
pozdrowionka, ula.p
gg 1756591

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 12:48:47

Temat: Re: Odp: Od jutra sie odchudzam!!! trzymajcie kciuki:)
Od: "ula.p" <u...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora




> jak juz sie odchudzasz "pulicznie" (co ma tez swoje zalety ;-) ), to
> odwaze sie dodac, ze lepiej jest 5 malych niz 3 duze posilki. Mozesz
> spokojnie wrocic do jedzenia kolacji.
ja kolacji nie jem bo nie lubie pzred snem jesc:) a jem tylko 2 posilki
bo tylko one sa robione:0 nie chce mi sie osobno gotowac...ale chyab
zaczne wzerać musli i zupki mleczne z platkami rano...
zamiast pojsc do kuchni
> i zrobic sobie nawet kanapke albo salatke, to idzie i siega po
> pierwsze slodkie rzeczy jakie spotka na drodze.
ooo to tak jka ja jak jestem na miescie i nei mam co zjesc to od razu
kupuje batonik:)

> Na poczatku go traktuj jak rzadką i krótką czasowo rozrywke, bo jak
> przesadzisz w pierwszych dniach, to sie potem zniechecisz, powaznie.
właśnie wróciłam z rowerka... bylam na dzialce posadzic i wysiać troche
roślin na skalniaku, posiedzialam na sloneczku:) teraz lece z nóg, ale
fajne uczucie..jestem zmeczona jak juz dawno nie, a lubie tak sie
zmeczyc czasem a potem pod letni prysznic, a jak to na skóre i cere
wpływa!:) idealna pora na parówke, peeling i maseczke nawilżającą:)

> No to polecam owsianke albo ewent. musli :-) Bardziej sycace od
> marchewki, mozesz jesc czesto malymi porcjami i miec wrazenie, ze
> "ciagle" cos jesz.
wlasnie to jes problem, jem czesto z nudów... cos mnie musi zapychac,
nadchodzi pora kupowania co dzien kilograma jablek...o ..i zaczne sobie
robic domowe jogurty z mleka chudego i bede miksowac potem z owocami lub
warzywami, tez niexle zapycha:)

> Rozumiem, ze jezdzenie do i ze szkoly odpada?
nie chodze do szkoly..skonczylam w zeszłym roku, teraz uczylam sie w
domu i z nudów jadlam podczas nauki, albo zamiast zeby odwlec wkuwanie:/

> To osiagniesz nie "zrzuceniem wiecej niz 5 kg", ale cwiczeniami,
> niestety (rower tez moze bardzo pomoc,
licze na to; w domu mam skakanke dodatkowo, luby mnei bedzie ze 3 razy w
tyg wyciagal na rower, w łazience jeszcze stoi elektryczny masazer,
chyab warto sie z nim przeprosic...

> Byc moze nawet nie musialabyc wcale nic zrzucac przy
> odpowiednio ustawionych cwiczeniach.
loj, naleze do tych osób co zsczerze nienawidzą regularnych cwiczeń...

> Probowalas stosowac jakies zele antycel i odchudzajace? Mniej chodzi o
> to ktore (;-) ), a bardziej o samo masowanie :-)
zeli nie lubie, i mam takeigo lenia ze nie chce mi sie masowac, chyab ze
ten masazer..w trakcie moge sobei ksiazke poczytac...


> to sprobuj dac sobie zrobic "decoloring" (nie pamietam jak sie
> "fachowo" nazywa usuniecie poprzedniego koloru).
juz pytałam fryzjerke, ale na rozjasnianych wlosach to nic nie da, bo
pigment zostal usunięty... no nic poczekam az odrosnie, najwyzej bede
sobie co miesiac robic szamponem zeby jakos przetrwac odrosty, ale jka
juz odrosną to farby dla meni nei istnieją...co najwyzej szmpony...

Dzięki za rady:) dietetyczką jesteś?:)
--
pozdrowionka, ula.p
gg 1756591

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 13:20:55

Temat: Re: Od jutra sie odchudzam!!! trzymajcie kciuki:)
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Mon, 05 May 2003 14:36:06 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <u...@p...fm> i powiedziała:

>> tylko fitness
> niestety mnie nei stac:))
> zostaje jeszcze ewentulanie skakanka w domu:)

To wyłączaj komputer i łap za skakankę. Od łaskawego
postponowania wszelkich życzliwych propozycji nie schudniesz.

Zuzanka, co ma awersję na "tak, ale to nie dla mnie"


--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
... za ten tekst masz moje uwielbienie po wieki wiekow...
Jacek Kijewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 20:20:22

Temat: Odp: Odp: Od jutra sie odchudzam!!! trzymajcie kciuki:)
Od: "*madzik*" <b...@b...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

> ja kolacji nie jem bo nie lubie pzred snem jesc:) a jem tylko 2
posilki
> bo tylko one sa robione:0 nie chce mi sie osobno gotowac...ale chyab
> zaczne wzerać musli i zupki mleczne z platkami rano...
> ooo to tak jka ja jak jestem na miescie i nei mam co zjesc to od
razu
> kupuje batonik:)
> wlasnie to jes problem, jem czesto z nudów... cos mnie musi
zapychac,
Widzisz i tak jestes w super sytuacji, bo juz sobie z tego zdajesz
sprawe. To pierwszy krok do sukcesu. Teraz zrob kolejny i znajdz sobie
inne zajecie jak sie nudzisz. Takie pojadanie to tez nalog ;-).
Ziarna slonecznika, dyni (ale oba z pewnego zrodla, zeby nie byly
podplesniale). Pogryzaj pieczywo wasa etc, nawet cienko posmarowane
dzemem, jak musisz pogryzac na slodko.
Naucz sie zawsze miec ze soba cos do jedzenia, dobrze sie sprawdzaja
np. dwie kromki chleba typu wasa sklejone warstwa
dzemu/masla/margaryny/serka topionego/WgFantazjiCoChcesz (jablko w
takiej sytuacji za szybko Ci "przeleci" i znow bedziesz glodna).
Zwieksz ilosc napojow, szczegolnie niegazowanych, odstaw te typu Cola
etc.

Na pewno zreszta z biegiem czasu opracujesz sobie, jak to najlepiej
zrobic, zeby nie pojadac tymi najbardziej kalorycznymi odzywkami ;-).
Np. mozesz miec w lodowce zawsze cos co mozna zjesc natychmiast -
kefir (swietnie zapycha ;-) ), banan, musli/owsianka - tutaj (Szwecja)
mamy cos co smakuje jak kwasne mleko wymieszane z owocami (jablko i
wanilia lub malina i czarna jagoda) - to jest kapitalne na szybkie
zatkanie glodu, i daje czas na przygotowanie czegos porzadniejszego.
Np. mozesz sobie rano ugotowac sporo makaronu/ryzu i jesc go w ciagu
dnia (mozna na zimno) z roznymi dodatkami - wtedy masz gotowa porcje i
nie musisz siegac po nic bardizej kalorycznego zeby szybko zaspokoic
glod.

> nadchodzi pora kupowania co dzien kilograma jablek...o i zaczne
sobie
> robic domowe jogurty z mleka chudego i bede miksowac potem z owocami
lub
> warzywami, tez niexle zapycha:)
Na jablka uwazaj, jak jestes nie przyzwyczajona, to duza ilosc moze
sie skonczyc biegunka ;-)
IMHO wcale nie musi byc to mleko chude, wazniejsze zebys nie dopychala
po kątach ;-)

> > To osiagniesz nie "zrzuceniem wiecej niz 5 kg", ale cwiczeniami,
> > niestety (rower tez moze bardzo pomoc,
> licze na to; w domu mam skakanke dodatkowo, luby mnei bedzie ze 3
razy w
> tyg wyciagal na rower, w łazience jeszcze stoi elektryczny masazer,
> chyab warto sie z nim przeprosic...
Kobieto, masz takie cudo i narzekasz??? ;-)

> > Byc moze nawet nie musialabyc wcale nic zrzucac przy
> > odpowiednio ustawionych cwiczeniach.
> loj, naleze do tych osób co zsczerze nienawidzą regularnych
cwiczeń...
No nie da sie zrobic hokus pokus i zlikwidowac nadmiaru ;-)
Albo lenistwo albo brak wałeczkow na biodrach ;-)

> > Probowalas stosowac jakies zele antycel i odchudzajace? Mniej
chodzi o
> > to ktore (;-) ), a bardziej o samo masowanie :-)
> zeli nie lubie, i mam takeigo lenia ze nie chce mi sie masowac,
chyab ze
> ten masazer..w trakcie moge sobei ksiazke poczytac...
no widzisz, dwa w jednym ;-)

> Dzięki za rady:) dietetyczką jesteś?:)
Nie, ale dzieki :-)
temat jakos mi sie trzyma glowy ;-)
Moj problem jest inny - mam niska tolerancje tluszczu (po wielu
potrawach mam niestrawnosc i bole "brzucha"), nie przepadam za
slodyczami (tzn lubie raz na jakies czas, ale nie ciagle) oraz nie
moge "zapychac" sie slodkim jak jestem glodna, bo sie to konczy
wymiotami albo zawrotami glowy.
A chce przytyc, albo choc utrzymac wage ktora mam - nie mam tasiemca
ani problemow z tarczyca - po prostu w jakimkolwiek stresie waga mi
leci w dol wbrew mojej woli i dzialaniom.
I teraz poradz mi cos w zamian ;-), zwlaszcza w swietle posta o
rowerze, ktory zaraz wysle ;-)

--
***cieplutko pozdrawia Magda***
Pamiętaj o głodnych dzieciach: http://www.pajacyk.pl
Ciekawe linki o urodzie: http://www.busk.net/uroda
Archiwum: http://www.google.com/advanced_group_search?hl=pl


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

przebarwienia po oparzeniach
depilator
solarium
ALGI
solarium a soczewki...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »