Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news-fra1.dfn.de
!news-stu1.dfn.de!news.germany.com!postnews.google.com!i3g2000cwc.googlegroups.
com!not-for-mail
From: "keti750" <a...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Odp: Odp: Nie dam sie nerwicy!!!!!!!!
Date: 26 Aug 2006 13:59:42 -0700
Organization: http://groups.google.com
Lines: 48
Message-ID: <1...@i...googlegroups.com>
References: <1...@h...googlegroups.com>
<ecmmoa$cnt$1@news.onet.pl>
<1...@h...googlegroups.com>
<1...@b...googlegroups.com>
<ecnmi3$iqq$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 62.121.129.210
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1156625987 8298 127.0.0.1 (26 Aug 2006 20:59:47 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Sat, 26 Aug 2006 20:59:47 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <ecnmi3$iqq$1@news.onet.pl>
User-Agent: G2/0.2
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT
5.1),gzip(gfe),gzip(gfe)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: i3g2000cwc.googlegroups.com; posting-host=62.121.129.210;
posting-account=G-HflQ0AAACkEMTQp92uKT4WCBZmHpE6
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:350450
Ukryj nagłówki
Sky napisał(a):
> Użytkownik keti750 <a...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:1...@b...googleg
roups.com...
> Czesc!
> Wlasciwie lęki nie sa juz tak duze jak mialo to miejsce jakis czas
> temu.Moj problem dotyczy bardziej tego, ze nie umiem wylaczyc sie z
> mysli o tej chorobie. Najgorzej jest kiedy przebudze sie w nocy od razu
> skupiam się na dolegliwościach które zatruwają mi życie.I bum! Jak
> za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wszystko wraca.Staram się
> skierować myśli na coś innego, myślę o czymś miłym ale te myśli
> przebijają się i tak biorą góre nad moją psychiką i moim
> ciałem:(
> Nie wiem jak sobie z tym poradzić:((
> Agnieszka
>
> ---
> Prezede wszystkim cierpliwie siebie samą/samego znosić...dać sobie duuużo czasu na
załatwienie tych spraw, tyle ile będzie potrzeba, nie popędzać się, traktując siebie
samą/samego i owe twoje przypadłości-dolegliwości jak coś z rodzaju pryszcza na nosie
czy rozstępów ;) -z lekkim przymrużeniem oka -z dystansem jak do upierdliwego
zwierzątka -upartego osiołka, łagodnie i z wyrozumiałoscią... ;)
> Po drugie starać się zrozumieć skąd się to bierze, szukać wiedzy o sobie, o
ludzkiej naturze, o tym co się z nami dzieje.
> Kiedy zaczynamy się sami rozumieć, łatwiej zaakceptować to co się dzieje, oswoić
się z tym, a rzecz oswojona nie wywołuje lęku...i powoli się wycisza. Jakby sama.
> Serdecznie polecam tekst Desideraty /znajdziesz na Googlach -przemyśl go sobie z
tydzień dwa/ a potem może coś innego poczytać... mnie pomógł wielokrotnie De Mello
aczkolwiek nie zaczynałbym lektury tego autora od "Przebudzenia" ;)
>
> To tak na początek...zaznaczam że to jedynie przyjacielskie rady kogoś życzliwego,
kto sam wiele z sobą przeszedł a nie profesjonalnego terapeuty...którego wielokroć
rola jest nie do przecenienia w takich sytuacjach. Niestety trudno trafić na
dobrego...
>
> ;)
Dziękuje 'Sky' za dobre rady na pewno z nich skorzystam...
To miło, że zdecydowałeś do mnie napisać.Nawet nie wiesz jak mi
pomogłeś bo dałeś nadzieję...
Dziękuję...
|