Data: 2002-12-23 22:29:33
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: Odp: Trawię terapię../z drugiej strony kozetki
Od: Marsel <M...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
w art. <au4967$flm$1@news.tpi.pl>,
szanowna kol. Mema pisze, ze:
<...>
> ze szkoda mi czasu i nerwów na czytanie
> sralo-mądralińskich wywodów co niektórych grupowiczów
> ( aco.. pewnie ,
> że tacy są są i tacy, których programowo nie czytam- taki "plonk".
a ja wlasnie nie - sie lubie pasjami czepiac (nie rozumiem jak ty moglas
tego moglas nie zauwazyc?!)
> Marsel, akurat padło na odpowiedz Melisy na Twoj post, bo mi sie
widze ze sobie pozwalasz personalnie do samego mnei sie odnosic.. jestem
poruszony.
z okazji zblizajacych sie swiat - no trudno musze sie wylamac - zycze ci
zeby to lubienie mile slowa oscia w gardle nie stanely i okoniem bokiem
ci nie wyszlo, .... jako ze, ty mnie jeszcze nie znasz, ale mnie
niebawem, w nastepnej sekundzie... wredny mam charakter, prefidna nature
etc..
i sam nie wiem czemu o tym ci donosze, bo przeciez nie z zyczliwosci.
do samej tresci(ktora niechybnie gdzies tu usilowalas zawrzec,
pozniej poszukam) pozwol, ze sie nie odniose (tez nie z litosci a z
braku czasu; ty nie masz pojecia ile to czasu kosztuje byc osobiscie dla
kadego tak indywidualnie niemilym)
--
Marsel
|