Data: 2000-07-15 13:39:45
Temat: Re: Odp: Odp: pytanie
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
Kaliope <b...@m...mw.gov.pl> wrote:
> Ja dodaje do bigosu pomidory (czasami koncentrat, jak juz mi sie bardzi nie
> chce:))) i jakos nie uwazam tego za profanacje. Bigos robie z kapusty pol na
> pol kiszonej i slodkiej, roznego miesiwa, im bardziej urozmaicone tym
> lepiej, pare grzybkow, sliwki suszone, czerwone wino, listki laurowe, ziele
> angielskie, pieprz, sol. Gdy stoi nade mna maz i krzyczy : chce ostre to
> jakies przyprawki... Zawsze wychodzi pyszny:))
Kwestia dodawania do bigosu pomidorow (a takze wina, suszonych sliwek)
byla tu juz niegdys obszernie dyskutowana. Dkugo potem studiowalem ten
problem i doszedlem do wniosku, ze sa to typowe dodatki majace
uszlachetnic malo dojrzaly bigos -- tzn. bigos z nimi staje sie predko
podobny do bigosu robionego dlugo, wielokrotnie gotowanego i
zamrazanego.
Osobiscie jestem przeciwnikie dodmawania ich, a zwlaszcza pomidorow.
Wladyslaw
|