Strona główna Grupy pl.misc.dieta Przyswajanie białka

Grupy

Szukaj w grupach

 

Przyswajanie białka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 78


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2003-08-22 21:23:09

Temat: Re: Odp: Przyswajanie białka
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:bi60q5$jbu$1@inews.gazeta.pl...
> slawek w wiadomości news:bi5vr1$gmo$1@inews.gazeta.pl pisze:
>
> > w roslinach jest coś bardzo potrzebnego cukier , są lepsze od
> > produktów zwierzęcych pod tym względem !!!!
>
> A myslales o glikogenie watrobowym i miesniowym? Na pewno jest lepszy niz
> skrobia, bo pochodzenia zwierzecego.
>
>

Trudno dostępny ;(((

--
Slawek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2003-08-22 21:24:58

Temat: Re: Przyswajanie białka
Od: "daniel figlarz" <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> napisał(a):

> daniel figlarz w wiadomości news:bi5pio$sfg$1@inews.gazeta.pl pisze:
>
> >> No i ok. A teraz postaraj sie zglebic roznice miedzy zoltkiem jaja,
> >> a jajem calym.
> >>
> > Marcin! Ty nie chcesz dyskutować, tylko polujesz na literówkę.
>
> To nie byla literowka tylko celowe wprowadzanie pytajacego w blad. Miedzy
> calym jajem a zoltkiem jest taka roznica, jak miedzy golonka a koscia.
>
> > Gwoli ścislości to sam sobie sprawdź różnice miedzy białkami żółtka
> > a "bialka". Jak się nauczysz to pogadamy. Poki co jesteś dyletantem.
> > Sorry...
>
> Uuu, a Ty masz pewnie certyfikat z Arkadii. Fajnie, tylko ze w dalszym
ciagu
> nie przedstawiles zrodla, w ktorym wyczytales o zoltku (z wiejskiego jaja)
> jako produkcie spozywczym o wzorcowej palecie aminokwasow. Zwrot "jestes
> dyletantem, sorry" niczego tu akurat nie zalatwia - jestesmy na grupie
> dyskusyjnej, a nie w twoim gabinecie (jesli takowy posiadasz).
>
Nie mam certyfikatu i nie potrzebuję go, by dyskutować. Mam za to wiedzę,
która prowadzi mnie we własciwym kierunku. Skąd to wiem?? ...i tak nie
uwierzysz, a nie mam zamiaru dawać Ci szansy na nabijanie się
z "innostranców". Oj!! cosik nie bardzo lubisz krytyki wobec swojej osoby.
Co to znaczy, że jestem na grupie dyskusyjnej, a nie w gabinecie? Czyżby to
była Twoja grupa? Piszę co wiem, a Ty nie za bardzo. Chcesz tylko dowodów
nie dając w zamian nic. To nie dyskusja, a pyskówka.
A'propos źródła, to co jeszcze mam Ci pokazać? Adres Trziszki? Nie zawsze
źródłem jest słowo pisane. Jeżeli nie wierzysz, że ogień parzy, to wsadź weń
rekę. A teraz odbijam piłeczkę: udowodnij, że nie mam racji.
Pozdrawiam Cię Marcin i proponuje byś wzniósł się trochę wyżej niż tam gdzie
rosną kartofle



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2003-08-22 21:27:34

Temat: Re: Odp: Przyswajanie białka
Od: "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna*Opty* w wiadomości news:bi60gv$rtd$1@news.onet.pl pisze:

>>> Ja wolę wybierać z dostępnych człowiekowi pokarmów to, co
>>> najwartościowsze.
>>
>> To, co lubisz. Tego, ze sa one najwartosciowsze, nijak nie jestes w
>> stanie udowodnic. I dlatego tyle piszesz.
>
> 1. Od tego jedzenia wyzdrowiałam - i to jest dla mnie niezbity dowód.

To jest dowod z rodzaju "rece leczace przez telewizor naprawde lecza!" wiec
pozwol, ze pozostane sceptyczny. I nawet jesli faktycznie kogos z czegos
wyleczyly, to jeszcze nie powod aby likwidowac sluzbe zdrowia, wprowadzac
przymusowe nasiadowki przed telewizorem oraz wypisywac gdzie tylko sie da,
ze telewizor jest najlepszy na wszystko i lepszy od wszystkiego.

> 2. Ty też dużo piszesz.

Kontekst, Krysiu, kontekst sie liczy... (news:bi0glt$2ra$1@news.onet.pl)
Duzo piszesz w tym watku, a ostatecznie jedynym argumentem okazuje sie "bo
mnie wyleczylo, wiec musi byc najlepsze, a cala reszta - gorsza". Dobrze
chociaz, ze cytaty z mistrza nie padaja, bo bym chyba nie zdzierzyl.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2003-08-22 21:36:13

Temat: Re: Przyswajanie białka
Od: "daniel figlarz" <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> napisał(a):

> daniel figlarz w wiadomości news:bi5pio$sfg$1@inews.gazeta.pl pisze:
>
> >> No i ok. A teraz postaraj sie zglebic roznice miedzy zoltkiem jaja,
> >> a jajem calym.
> >>
> > Marcin! Ty nie chcesz dyskutować, tylko polujesz na literówkę.
>
> To nie byla literowka tylko celowe wprowadzanie pytajacego w blad. Miedzy
> calym jajem a zoltkiem jest taka roznica, jak miedzy golonka a koscia.

Wytłumacz o co chodzi z tą golonką i kościa, bo wygląda mi to póki co na
brednie, ....brałeś co w gardło?

> > Gwoli ścislości to sam sobie sprawdź różnice miedzy białkami żółtka
> > a "bialka". Jak się nauczysz to pogadamy. Poki co jesteś dyletantem.
> > Sorry...
>
> Uuu, a Ty masz pewnie certyfikat z Arkadii. Fajnie, tylko ze w dalszym
ciagu
> nie przedstawiles zrodla, w ktorym wyczytales o zoltku (z wiejskiego jaja)
> jako produkcie spozywczym o wzorcowej palecie aminokwasow. Zwrot "jestes
> dyletantem, sorry" niczego tu akurat nie zalatwia - jestesmy na grupie
> dyskusyjnej, a nie w twoim gabinecie (jesli takowy posiadasz).

Tak mi się widzi, że certyfikat dla Ciebie to płachta na byka. Wiesz co?? Mi
mowolnie masz dużo racji, ale to sie wkrótce zmieni. Certyfikatów nie wydaja
arkadie tylko komisja zdrowia przy osbo.

>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2003-08-22 21:43:24

Temat: Re: Przyswajanie białka
Od: "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

daniel figlarz w wiadomości news:bi61na$lvb$1@inews.gazeta.pl pisze:

> Co to znaczy, że jestem na grupie dyskusyjnej, a nie w
> gabinecie?

Znaczy to tyle, ze tu dyskutuje sie (albo przynajmniej powinno) z
wykorzystaniem merytorycznych argumentow, a nie tych z rodzaju "ja jestem
fachowiec, a ty lamer, wiec wiem lepiej".

> Chcesz tylko dowodów nie dając w zamian nic.

A co mam Ci konkretnego w tym temacie dac? Jak sam stwierdziles - masa
opracowan mowi o jaju kurzym jako wzorcowym producie spozywczym pod wzgledem
profilu aminokwasowego. Z tym nie polemizuje, bo i po co?

> A'propos źródła, to co jeszcze mam Ci pokazać?

To proste: pokaz mi opracowanie, ktore wskazuje na to, ze zoltko posiada
lepszy dla czlowieka profil aminokwasowy, niz cale jajo kurze. Niczego
wiecej nie chce. Po prostu wytlumacz sie ze swojej pierwszej odpowiedzi w
tym watku.

> Adres Trziszki?

Nie trzeba. Gdybym mial potrzebe skontaktowania sie z nim, to zapytalbym
wlasnej zony. IIRC brala czynny udzial w pozyskiwaniu tekstu, ktory
cytowales, dla portalu ppr.pl, skad bodaj Leszek wrzucil go z kolei na
dieta.optymalna.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2003-08-22 21:44:39

Temat: Re: Odp: Przyswajanie białka
Od: "daniel figlarz" <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

slawek <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał(a):

>
>
> --
> Slawek
> Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
napisał
> w wiadomości news:bi5dbg$qc5$1@inews.gazeta.pl...
> > slawek w wiadomości news:bi5d42$pq4$1@inews.gazeta.pl pisze:
> >
> > > Nie, chodzi o to że pokarmy które możesz trawić w stanie
> > > nieprzetworzonym na surowo po ugotowaniu itp. są jeszcze bardzie
> > > wartosciowe czy przyswajalne. dużo roślin jest na surowo niejadalna
> > > lub nieprzyswajalna , staje się jadalna po ugotowaniu , to taki krok
> > > mniej niz pokarmy odzwierzęce ;))
> >
> > To tylko twoja interpretacja oparta na zalozeniu, ze pokarmy roslinne w
> > stanie surowym sa calkowicie nieprzyswajalne. Udowodnisz to w koncu
jakos?
> >
> >
> Tak bardzo prosto , najedz się surowej mąki i zobacz co będzie jutro.
> Niektóre rzeczy są tak oczywiste że nie znajdziesz na to linka w necie do
> badań źródłowych , bo nikt przy zdrowych zmysłach ich nie zrobi a jeśli nie
> ma zdrowych zmysłów to będzie trudno mu znaleźć sponsora chcącego wyrzucić
> kase w błoto ;))) Widzę że jeśli nie napisano czegoś w necie to to jakgdyby
> dla ciebie nie istnieje /-)
> Nie uwazam jakoby wszystkie warzywa w stanie surowym były niejadalne , bo
> sam je czasami jadam ;) wiem natomiast i nie zamierzam "wykopywać"
> konkretnej literatury że wszelkie ziarna zbóż na surowo są niejadalne a i
> gro warzyw też trzeba najpierw ugotować żeby w części stały się możliwe do
> strawienia bo błonnik nie będzie trawiony nigdy .
>
Otóż to Marcin! Zjedz surowe ziarno któregokolwiek ze zbóż i go nie pogryź a
następnie sprawdź swoja kupkę i wszystko jasne!!
Następnie zjedz cokolwiek pochodzenia zwierzęcego /bez gryzienia oczywiście/
i porównaj wydalanie. Eureka, stary, murowana!!!


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2003-08-22 21:46:20

Temat: Re: Odp: Przyswajanie białka
Od: "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

daniel figlarz w wiadomości news:bi62s7$qbi$1@inews.gazeta.pl pisze:

> Otóż to Marcin! Zjedz surowe ziarno któregokolwiek ze zbóż i go nie
> pogryź a następnie sprawdź swoja kupkę i wszystko jasne!!
> Następnie zjedz cokolwiek pochodzenia zwierzęcego /bez gryzienia
> oczywiście/ i porównaj wydalanie. Eureka, stary, murowana!!!

Chodzi Ci o kosci, skore, siersc, kopyta czy o rogi? Moga byc tez zapewne
jelita, albo nawet co bardziej lykowate miesnie?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2003-08-22 21:58:12

Temat: Re: Odp: Przyswajanie białka
Od: "daniel figlarz" <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> napisał(a):

> Krystyna*Opty* w wiadomości news:bi60gv$rtd$1@news.onet.pl pisze:
>
> >>> Ja wolę wybierać z dostępnych człowiekowi pokarmów to, co
> >>> najwartościowsze.
> >>
> >> To, co lubisz. Tego, ze sa one najwartosciowsze, nijak nie jestes w
> >> stanie udowodnic. I dlatego tyle piszesz.
> >
> > 1. Od tego jedzenia wyzdrowiałam - i to jest dla mnie niezbity dowód.
>
> To jest dowod z rodzaju "rece leczace przez telewizor naprawde lecza!" wiec
> pozwol, ze pozostane sceptyczny. I nawet jesli faktycznie kogos z czegos
> wyleczyly, to jeszcze nie powod aby likwidowac sluzbe zdrowia, wprowadzac
> przymusowe nasiadowki przed telewizorem oraz wypisywac gdzie tylko sie da,
> ze telewizor jest najlepszy na wszystko i lepszy od wszystkiego.
>
> > 2. Ty też dużo piszesz.
>
> Kontekst, Krysiu, kontekst sie liczy... (news:bi0glt$2ra$1@news.onet.pl)
> Duzo piszesz w tym watku, a ostatecznie jedynym argumentem okazuje sie "bo
> mnie wyleczylo, wiec musi byc najlepsze, a cala reszta - gorsza". Dobrze
> chociaz, ze cytaty z mistrza nie padaja, bo bym chyba nie zdzierzyl.

Krysiu prześlij Marcinowi trzecią rękę, która Ci wyrosła, inaczej wszystko
na nic.....
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2003-08-22 22:03:34

Temat: Re: Odp: Przyswajanie białka
Od: "daniel figlarz" <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> napisał(a):

> daniel figlarz w wiadomości news:bi62s7$qbi$1@inews.gazeta.pl pisze:
>
> > Otóż to Marcin! Zjedz surowe ziarno któregokolwiek ze zbóż i go nie
> > pogryź a następnie sprawdź swoja kupkę i wszystko jasne!!
> > Następnie zjedz cokolwiek pochodzenia zwierzęcego /bez gryzienia
> > oczywiście/ i porównaj wydalanie. Eureka, stary, murowana!!!
>
> Chodzi Ci o kosci, skore, siersc, kopyta czy o rogi? Moga byc tez zapewne
> jelita, albo nawet co bardziej lykowate miesnie?
>
Jeżeli nie wiesz co ludzie jedzą zwierzęcego to Ci podpowiem, że mięsko,
serki, jaja kurze/bez piór/ ....to póki co powinno Ci wystarczyć


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2003-08-22 22:10:56

Temat: Re: Odp: Przyswajanie białka
Od: "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

daniel figlarz w wiadomości news:bi63vm$2i$1@inews.gazeta.pl pisze:

> Jeżeli nie wiesz co ludzie jedzą zwierzęcego to Ci podpowiem, że
> mięsko, serki, jaja kurze/bez piór/ ....to póki co powinno Ci
> wystarczyć

Juz gdzies nizej pisalem, co sadze o tego typu eksperymentach. Nie
udowadniaja niczego, poza konkretnym osobniczym przystosowaniem przewodu
pokarmowego.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

OT [DO] alt.pl.dieta.optymalna
Ile bialka??????????????????
piwo odchudza ?
DO NOWYCH OSÓB :-)
DO NOWYCH OSÓB NA GRUPIE

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »