Data: 2015-08-20 10:22:10
Temat: Re: Odp: Skraplacz klimy wisi na scianie u sasiada
Od: Fragi <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 20 Aug 2015 00:16:12 -0500, Pszemol napisał(a):
> "Fragi" <s...@o...pl> wrote in message
> news:100ez4jtdpo58$.1blkzega18a3s.dlg@40tude.net...
>>> Przy zachowaniu dobrej wentylacji (trzeba robić to z głową - wiedzieć, co
>>> otworzyć, na ile i z której strony) wieszam mokre prześcieradła (duża
>>> powierzchnia parowania) na sznurze rozpiętym na wewnętrznej klatce
>>> schodowej; daje to bardzo dobry efekt schładzania i jednocześnie
>>> optymalnego nawilżenia powietrza.
>>>
>> Podobno to dobra metoda te prześcieradła. Stosowana m.in. w Indiach i
>> innych krajach o gorącym klimacie. Sama nie stosowałam. Od lat mam klimę
>> i życia sobie bez niej nie wyobrażam, niestety. Ostatnio źle znoszę upały.
>
> Niestety ta metoda jest do kitu przy upałach w Indiach, czy nawet
> Chicago, gdzie oprócz wysokiej temperatury jest również bardzo
> wysoka wilgotność powietrza.
>
Domyślam się. Nie wiem jednak, dlaczego ją stosują. Z braku laku?
>
> To co tam mieliście w Polsce
> niedawno przy wilgotności 28-30% jest gorsze do zniesienia przy 75%
> gdzie pot się z Ciebie leje ale parować już nie chce, więc nie chłodzi.
>
To oczywiste. Wysoka wilgotność powietrza jest czymś nie do zniesienia przy
dzikich upałach.
--
M.
|