Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!rzeszow.rmf.pl!orion
.cst.tpsa.pl!news.tpnet.pl!not-for-mail
Message-ID: <3...@t...pdi.net>
From: Magdalena J. Wołoszyk <m...@t...pdi.net>
X-Mailer: Mozilla 4.5 [pl] (Win98; I)
X-Accept-Language: pl,en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Odp: Tandoori chicken rada na jogurt
References: <005301bfba9a$4542d140$680ba0d4@tea>
<KQjS4.48378$O4.1005356@news.tpnet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 38
Date: Thu, 11 May 2000 18:32:20 GMT
NNTP-Posting-Host: 195.205.130.84
X-Complaints-To: a...@t...pl
X-Trace: news.tpnet.pl 958069940 195.205.130.84 (Thu, 11 May 2000 20:32:20 MET DST)
NNTP-Posting-Date: Thu, 11 May 2000 20:32:20 MET DST
Organization: TPNET - http://www.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:27830
Ukryj nagłówki
Marta M napisał(a):
>
> > wyszlo bardzo dobre, jedyny minus to to, ze uzyty przeze mnie jogurt
> Danone
> > chyba nie byl zbyt swiezy, albo dziwnie zareagowal na sok z cytryny i
> > podczas pieczenia nieco sie owarzyl.
> > Herbatka
>
> Ja mam podobne doswiadczenia z jogurtem Danone. Moze cos zle robie, ale
> niezaleznie od tego, czy zabielam nim zupy czy uzywam do sosow (szczegolnie
> z sokiem cytrynowym wlasnie) to sie warzy. Moze wiecie jak go uzywac zeby
> bylo dobrze? (albo jakiego innego jogurtu uzywac, zeby nie miec takich
> niespodzianek? smietana odpada :)
>
Odkryłam kiedys doc prosty sposób na uniknięcie pływajšcych w zupie
grudek zwarzonego jogurty - przede wszystkim zanim sie jogurt wleje do
zupy trzeba trochę goršcej zupy
(3-4 łyżki) wlac do kubeczka z jogurtem i dokładnie rozrobić. Można
dodac do tej mieszanki odrobinę mški. Jogurt wlewać trzeba już na końcu
gotowania, cienkim strumieniem, intensywnie mieszajšc i po zabieleniu
nie zagotowywać wiecej, tylko ostrożnie podgrzac zupe.
Z sosami podobnie. Niestety, po zagotowaniu potrawy możemy sie
spodziewać znajomych "farfocli".
Sposób wypróbowałam na jogurcie Danone włanie, a także na zakwaszanej
mietanie.
Działa, powiedzmy, w 90%. Zawsze to cos.
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
maddy@toruń.pdi.net
|