Data: 2007-12-04 21:45:41
Temat: Re: Odp: odkurzacz automatyczny
Od: p...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
On 18 Lis, 15:44, s...@o...pl wrote:
> On 6 Lis, 22:05, "Rafał" <a...@c...nospam.pl> wrote:
>
> > podoba mi sie ta wersja ekonomiczna
> > ciekawe czy ktoś ma i podzieli sie wrażeniami
>
> Od 12 miesiecy jestem zadowolonym Posiadaczem Roomby SE. Musze wam
> powiedziec, ze jesli nie ma sie w domu bardzo wielu waskich
> zakamarkow, sprzatanie czymkolwiek innym staje sie zupelnie zbedne.
> Roomba ma 3stopniowy system sprzatajacy. Ma 2 szczotki - gumowa i z
> wlosia, ktore wytrzepuja i wyczesuja dywany, wykladziny i chodniki lub
> poleruja i sprzataja podlogi gladkie (terrakota, parkiet, PCV) oraz
> ssawke zbierajaca kurz. Ktos napisal, ze Roobma ma slaba moc ssania.
> Zgadza sie, cale 5, czy 6 Watt, ale to wystarczy, bo grubsze smieci
> zbierane sa przez szczotki i a ssawka zbiera tylko kurz ktory unisi
> sie nad powierzchnia sprzatajaca, poniewaz gumowa szczotka go
> wytrzepuje. jest jeszcze wirujaca szczoteczka z boku, ktora wymiata
> smieci przy krawedziach i w rogach. Poza tym ma wbudowany komputerz z
> 16 bitowym procesorem oraz co najwazniejsze- sztuczna inteligencje,
> ktora pozwala na optymalne pokrycie sprzatanej powierzchni. Ma tez
> wbudowany czjnik, dzieki ktoremu nie spada ze schodow czy balkonu. W
> zestawie jest pilot, ktorym mozna nia sterowac, 2 wirtualne sciany
> ktore wysylajac wiazke swiatla moga ograniczyc jej powierzchnie
> sprzatania (np. zeby nie uciakla z pokoju w ktorym nie ma drzwi), i
> stacje dokujaca, do ktorej sama podjezdza, zeby sie naladowac. Sprzet
> ten poradzili mi znajomi ze Stanow, ale kupilem wersje europejskago od
> dystrybutora w Pl zeby na wszelki wypadek miec dostep do bezplatnego
> serwisu. Egzemplarzy sprowadzonych nikt nie chce naprawiac. Nie ma tez
> do nich czesci. Kiedy moja kolezanka kupila jakies "cudo" za chyba 250
> zl, nazywa sie Lerrobotic czy jakos tak smiala sie ze mnie, ze ponad
> 10cio krotnie przeplacilem. Po kilku dniach sytuacja sie zmienila.
> Okazalo sie ze jej "cudo" to odpustowe badziewie. Zabawka, ktora
> powinny bawic sie dzieciaki, cos na podobienstwo kuchnia barbie :-)
> Non stop sie zawiesza, raz sprzata jeden pokoj 40 minut, innym razem 2
> minuty. Porusza sie przypadkowymi ruchami, przypominajac baczek.
> Jeszcze co do Roomby. Jestesmy z zona alergikami i skuteczne
> sprzatanie jest dla nas bardzo wazne. Nie ma zludzen, ze wyczysci np.
> dżem, ktory przyschnal do podlogi, ale wystarczy, zeby uzywac mopa raz
> na tydzien, lub nawet 2. Roomba ma tez i mankamenty - np. nie da sie
> nia sprzatac w aucie.
> Jesli ktos z czytajacych jest zainteresowany, podaje namiar na
> znajomego, ktory zajmuje sie sprzedaza Roomby. dzisiaj Roobma
> kosztuje cos okolo 2990, ja oczywiscie kupilem u niego z niewielkim
> rabatem :-) Na allegro mozna ja kupic taniej ale nie polecam.
> Sprzedajacy zapewniaja serwis ale kiedy cos sie dzieje, odsylaja do
> serwisow autoryzowanych. Niestety egzemplazow zakupionych poza Polska
> nikt nie naprawi. Mysle, ze w przypadku niemalego wydatku, 500 czy
> nawet 800 zlotych wiecej, nie jest wysoka cena za swiety spokoj i
> czyste sumienie.
>
> Pozdrawiam wszystkich czysciochow, gadzeciarzy i osobo nie lubiace,
> lub nie majace czasu na sprzatanie.
>
> 792 927 276. ma na imie Sebastian.
super tylko kogo stać na tak drogi gadżet? napewno nie mnie i dlatego
wolałem spróbować najpierw skorzystać z tańszego "badziewia" aby się
przekonać czy to droższe jest warte tych pieniędzy. Ale widzę że nie:
( (ma dużo słabszą siłe ssania niż Llerobotic:))) no chyba że kupiona
jest w USA gdzie jest średnio 10X tańsza niż w Polsce:-)
|