Data: 2004-11-29 16:29:38
Temat: Re: Ogrzewacz przepływowy elektryczny - opłaca się?
Od: "artur" <a...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cofb9j$234$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!!
>
> Mam w tej chwili w domu stary gazowy przepływowy ogrzewacz wody.
> Zainstalowany w kuchni, zaopatruje w ciepłą wodę także łazienke, przez co
> sporo wody "stoi" w dość długiej (ok. 8m) rurze. Jeśli chcę umyć ręce w
> łazience to tak: odkręcam kurek i dostaję kilka litrów wody, która ostygła
> w rurze, następnie dostaję tę wodę, która przeszła przez piec zanim ten
> się włączył i dopiero później dostaję wodę, która jest grzana. Po
> wyłączeniu wody kilka litrów ciepłej wody stygnie niepotrzebnie w rurze.
> Rozwiązanie średnio dobre, ale w łazience nie ma miejsca na gazowy
> ogrzewacz wody (trzeba by prowadzić rury kominowe prze całą łazienkę!!).
> Zastanawiałem się nad grzejnikiem przepływowym (w łazience + terma w
> kuchni), elektrycznym dużej mocy, koło 18..24kW(załóżmy, że instalacja
> jest przystosowana do takich obciążeń). Jakie są koszty eksploatacji
> takich urządzeń w porównaniu z gazowymi, jak z ich bezawaryjnością (mile
> widziane uwagi na temat konkrentnych marek). A może macie jakieś inne
> pomysły jak rozwiązać problem dużej odległości między kuchnią i łazienką??
Mam w kuchni 3,4 Kw do zlewu a w łazience 24 Kw .Trzeba się zastanowic nad
mocami grzałek bo w lecie 18KW w łazience pewnie wystarczy ale w zimie
(poczatkowa temperatura wody niższa)lepiej mieć conajmniej 22 KW
mocy.Niestety nie robiłem żadnych porównań kosztów takiego grzania.
|