Data: 2011-02-15 10:10:35
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-02-15 08:54, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:ijc4s4$1ae$2@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-02-14 21:44, Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:ijc3kf$pm3$2@news.onet.pl...
>>>> W dniu 2011-02-14 21:30, Ghost pisze:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>>> news:ijc2m9$mq2$1@news.onet.pl...
>>>>>> W dniu 2011-02-14 18:00, Ghost pisze:
>>>>>>>
>>>>>>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>> news:ijblc7$ift$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>>>> vonBraun wrote:
>>>>>>>>
>>>>>>>> /.../
>>>>>>>>> On miał tez koncepcję, że ojciec dziećmi w większym wymiarze
>>>>>>>>> powinien zajmować się później >niż 7-8 lat, co udało mi się
>>>>>>>>> wybic mu z głowy ;-)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> pozdrawiam
>>>>>>>>> vonBraun
>>>>>>>> Co wydało mi się IMHO jakąś racjonalizacją stanu aktualnego
>>>>>>>> vB
>>>>>>>
>>>>>>> Ojcec staje sie waznejszy dla dzieci w pozniejszym wieku, to
>>>>>>> jest norma. Co nie znaczy, ze mozna je wczesniej olac.
>>>>>>
>>>>>> Obawiam się, że tę "normę" sobie stworzyli mężczyźni
>>>>>
>>>>> Ja to wiem od psycholożki od dzieci. Ale nie sprawdzałem, może
>>>>> była męszczyznami.
>>>>>
>>>>
>>>> I jesteś najzupełniej pewien, że słyszałeś to w tej wersji "Ojciec
>>>> staje się ważniejszy dla dzieci w późniejszym wieku" ??
>>>
>>> Exactly - wieku powyzej 10 lat. Biegla psycholozka sadowa.
>>
>> Ciekawa bym była jakiegoś pisanego źródła.
>
> Proponuje poszukac.
>
Nie mam aż takiej potrzeby. Owszem, słyszałam i czytałam różne teorie,
m.in. taką, że ojciec pełni w życiu dziecka rolę przedstawiciela
społeczeństwa i jest niejako łącznikiem z nim i przekaźnikiem
obowiązujących w nim praw. I ta rola faktycznie zaczyna być ważniejsza
nieco później, po zaspokojeniu tych pierwszych fizjologicznych potrzeb
dziecka. Nigdy jednak nie słyszałam, żeby to miało miejsce dopiero po 10
roku życia dziecka.
Poza tym na własnym przykładzie mogę stwierdzić, że ojciec pełnił dla
mnie równie ważną rolę jak matka, odkąd tylko sięgam pamięcią, a sięgam
przynajmniej do okresu od 3r.ż. Mam bardzo wiele wczesnodziecięcych
wspomnień właśnie z ojcem związanych, nawet więcej niż z matką (sic!),
więc nie sądzę, żeby był dla mnie mniej ważny.
Ewa
|