Data: 2011-02-15 10:14:09
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-02-15 08:49, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:ijc4ji$1ae$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-02-14 21:41, Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:ijc3sm$pm3$4@news.onet.pl...
>>>> W dniu 2011-02-14 21:32, Ghost pisze:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>>> news:ijc35b$pm3$1@news.onet.pl...
>>>>>> W dniu 2011-02-14 17:08, vonBraun pisze:
>>>>>>> Skąd wiesz? Ludzie się zmieniają. Parę lat "walki" pomiędzy
>>>>>>> rodzicami, spirali awantur, moze w końcu wyzwisk i bicia -
>>>>>>> przecież zabierał się juz na powaznie za picie i mielibyśmy
>>>>>>> równie "złego" ojca, co więcej znalazłby "sprytniejszą"
>>>>>>> panienką, która widząc jak jest w stanie zabezpieczyć rodzinę,
>>>>>>> NA PEWNO by go dobrze zrozumiała... broniła przed "Złą zoną"...
>>>>>>>
>>>>>>> Żona zaczęłaby pisać na pl.sci.psychologia o mężu alko..tym...
>>>>>>> coś tam, co pił i bił, nie znał swojego dziecka.
>>>>>>>
>>>>>>> A jego nowa panienka zachęcałaby do olania sprawy rodząc masowo
>>>>>>> dzieci do których nie broniłaby mu dostępu, wabiła czym tam może?
>>>>>>>
>>>>>>> Nie sądzę, że bardzo przegiąłem w "kwalifikacji czynu". Tylko
>>>>>>> trochę.
>>>>>>
>>>>>> No ok, niech będzie.
>>>>>> Tylko powiedz mi, dlaczego niektórym facetom trzeba czasami
>>>>>> uświadamiać te najprostsze rzeczy (jak te, które uświadomiłeś
>>>>>> swojemu przyjacielowi).
>>>>>
>>>>> Och, och - to wcale nie byly najprostsze rzeczy.
>>>>>
>>>>
>>>> Aż zajrzałam znowu do posta vB: spędzać czas z dzieckiem, zarabiać
>>>> na rodzinę, nie nadużywać alkoholu.
>>>> To nie są najprostsze rady, zwracam honor. ;)
>>>
>>> Dlaczego niektorym kobietom nie da sie uswiadomic, ze upraszczanie,
>>> to nie jest najlepszy sposob na odbior rzeczywistosci?
>>
>> A, to przepraszam, nie wiedziałam. Będę kręcić.
>
> Juz krecisz, (nie wiem czy swiadomie) upraszczajac.
Może trochę strywializowałam celowo, ale naprawdę nie sądzę, żeby dla
_dojrzałego_ faceta te 3 sprawy były jakieś szczególnie odkrywcze. Być
może odkrywcze było dla niego to, że on ma też wpływ na to, co dzieje
się w jego małżeństwie i jego rodzinie.
Ewa
|