Data: 2011-02-15 12:51:10
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ijdsj5$5kl$1@inews.gazeta.pl...
>>
> Że się wtrące - kiedyś mój szef zmieniał gabinet, zatem zaproponował abym
> wziął jego stary gabinet ze wszystkimi meblami. Ucieszyłem się,
> przeprowadziłem, bardzo potrzebowałem przestrzeni, jako tako urządzonej,
> tak aby pacjent miał minimalny komfort.
>
> W kilka miesięcy później, jedna pani, próbująca grać szarą eminencję w
> jednostce w której pracujemy/juz ją wylali/, odezwała się na zebraniu w te
> słowa (przy szefie) - a propo braków w wyposażeniu:
>
> "Niestety Pan vonBraun ZAJĄŁ wszystkie meble pana Profesora...."
> Dodajmy do tego jeszcze wrogą prozodię we fragmencie "pan vonBraun" i
> uniżono służalcze spuszczenie głowy i tonu przy wypowiadaniu słów "pana
> Profesora".
>
> Wprawdzie nie zajmuję się rozgrywkami w pracy ale zaciekawiło mnie, że
> szef już daje się nakręcić tym tekstem "Zły vonBraun zajął"/było to bardzo
> widoczne w mimice/ więc WYJĄTKOWO zabawiłem się w drobną ripostę.
>
> "Ależ pani doktor :-) /uśmiech nr 13/ ja ich nie "ZAJĄŁEM", ja je....
> DOSTAŁEM :-)))
>
Ładne :-))))
>
> Manipilować tak aby nakręcać jednych przeciw drugim można nawet na
> poziomie SEMATYCZNYM, LEKSYKALNYM, na poziomie mowy ciała, prozodii mowy,
> drobne niemal minimalne zmiany znaczeń, stopniowe przeformułowywanie po to
> aby nadać nową interpretację i "UGRAĆ" coś swojego.
>
> Przerabianie facetów "na chipsy" ;-)
>
> Jeśli więc ktoś umie manipulować w TEN sposób większość mężczyzn będzie
> IMHO bezradna, nie wyłapią niuansów, polegną w przedbiegach. Trzeba
> niesamowitej wrażliwości i czułości aby bronić się przed tym.
Mówisz?
Nie potraficie się bawić?
MK
|