Data: 2011-02-17 21:48:01
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "otto.~" <j...@w...pln>
Pokaż wszystkie nagłówki
-`@'-
Użytkownik "performerka" <m...@i...pl> napisał
> Tomek, poświecenie sprawdza sie w praktyce
> a nie w deklaracjach.
> -
> Zgoda, ale pogdybać zawsze można,
> zwłaszcza w gronie przyjaciół...
>
> I przecież wiem, że nie jesteś dla mnie...
> A wskoczę w ogień...
> Po prostu...
>
> zdar
> juda.~
A przyjrzyj sie Tomek uważnie, tu jest osoba
co cie ciągle i niestrudzenie wyciaga z ognia Twoich
smutków i frustracji... docen ja nie mnie.
A poza tym, nie co bede Vilarcie i kiwiko
w droge wlazic ;)))) i Cie wyciagac z tego
ognia ;) poczekam az one zrobia brudna robote
za mnie a potem sie obaczy ;)))
-
Nie odpowiedziałas na moje pytanie...
Czy to przypadek ?
:o/
zdar
juda.~
|