Data: 2011-02-18 07:06:40
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-02-18 07:48, Lebowski pisze:
> Niestety, ta grupa z kazdym problemem, ktory powinien byc bulka z maslem
> dla doroslych ludzi udowadnia, ze jest w stanie permanentnego gnilnego
> rozkladu intelektualnego i jesli sie juz o czyms tu przekonalem to na
> pewno o tym, ze zadnego z tubylcow na pewno nie chcialbym nigdy poznac
> osobiscie.
> Wirtualny wstret wystarcza mi az nadto.
"Nie chciałbym jednak być w ICH skórze - siedzieć pod jednym
dachem z mężczyzną, który czuje wstręt - a jednak siedzi.
Takie cuś trzeba leczyć albo ciąć. Widzę tu po Twojej stronie jakieś
zaniechanie - i rozumiem też wzbierającą w ludziach agresję. Generalnie
wydaje mi się, że uczucie wstrętu, bez próby pracy z nim - to jedno z
piekieł, na którego dnie ludzie po prostu tracą zmysły i należy tam
przebywać tak krotko, jak się tylko da."
--
Pozdrawiam - Aicha (z duszpasterskim błogosławieństwem)
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
|