On 2020-03-25 04:02, Jakub A. Krzewicki wrote:
> W dniu środa, 25 marca 2020 01:17:30 UTC+1 użytkownik Izaura napisał:
>> On 2020-03-23 14:01, Kviat wrote:
>>
>>
>>> Lewactwo spowodowało zdelegalizowanie niewolnictwa i spowodowało, że
>>> kobiety mają prawa wyborcze.
>>
>>
>> to tak w kwestji niewolnictwa i praw wyborczych dla kobiet...
>> dokument z 1537 roku, jak by ktory levaczek nie wiedzial :)
>>
>> "Sublimis Deus - bulla papieża Pawła III wydana w 1537 roku. Dokument o
>> epokowym znaczeniu, gdyż jako pierwszy uznawał godność każdego człowieka
>> oraz jego prawo do wolności i własności niezależnie od jakichkolwiek
>> kryteriów, jak na przykład rasy, narodowości czy wyznania, jednocześnie
>> potępiając niewolnictwo jakiegokolwiek człowieka.[1] "
>>
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Sublimis_Deus
>
> Ale o kobietach nie pamiętam, aby w w/w dokumencie w tym kontekście wspominał,
droga Izauro (czy też może raczej Melissandre? - bo kojarzysz mi się z tą tajemniczą
postacią z GOT)... W praktyce ta linia nauczania Kościoła rzymskiego została
zaniedbana przez późniejszych papieży (kasata Jezuitów z powodu misyjnych republik
paragwajskich i rytów chińskich) co też doprowadziło do upadku tej gałęzi
chrześcijaństwa, który do dziś obserwujemy.
>
> Pomimo ciągłych niebagatelnych wysiłków wkładanych przez katolików w próby
podniesienia się z ruiny zawsze znajdują się jakieś rzeczy, z którymi nie są sobie w
stanie poradzić - a to pederastia duchownych, a to jakieś z drugiej strony
pro-marksistowskie ekstrema teologii wyzwolenia (których zaczątki były przecież dawno
przed marksizmem, w działalności Savonaroli). I tak nawa kościelna nie mogąc trzymać
się kursu lawiruje od skrajnego prawactwa po lewiznę. Szczerze życzę powodzenia jako
ktoś spoza kręgu, ponieważ dopóki kurs nie będzie jasny nie bardzo wiem, z którymi
katolikami powinienem nawiązać dialog - z posoborowymi (którymi? bo jest kilka
nurtów) czy z tradsami (którymi? bo tu też nie ma jedności).
>


Kosciol, jak kazda instytucja moze zostac dosc latwo przejeta przez
wrogie sily i sprowadzona na manowce. Jednak wierni ktorzy, na co dzien,
mniej lub bardziej, odczuwaja potrzebe Sacrum i filozofii ktorej sa
wierni, najczesciej pozostaja tym niewzrszonym wzorcem do ktorego
wczesniej, czy pozniej instytucja dowiazuje.

Nigdy nie widziale zadnego odcinka GOT, poniewaz mam od zawsze awersje
na slowa 'gra', jako cos w rodzaju nierzeczywistego zamiennika
rzeczywistosci, zeby nie powiedziec, ze slowo 'gra' kojarzy sie mnie z
onanizmem :)

--