Data: 2006-03-30 08:09:31
Temat: Re: Opowiesc o Adamie i Ewie.
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "LeoTar" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e0d11p$oq5$7@nemesis.news.tpi.pl...
>> Jestes pewien, że konsekwencje Twoich działań ograniczą się do tego co
>> opisujesz ? Bo opisujesz same "zyski".
>
> Podstawowym "zyskiem" jak to nazywasz jest wyeliminowanie przemocy. Czy to
> mało?
Przyjmij że jestem "Żydem" - i pytam sie ile na tym można stracić. Uciekasz
od tego pytania jak diabeł od wody święconej :)
>> Nie ma w przyrodzie nic za darmo - psychiki ludzkiej również to dotyczy.
>> Dlatego też mam podejrzenia, iż Twój opis czegoś istotnego nie
>> uwzględina,
>> a moje podejrzenia są tendencyjnie ukierunkowane :)
>
> Kieruję się doświadczeniem a nie gdybaniem, dlatego proszę wskaż mi luki w
> mojej koncepcji, w filozofii Bytu. Bo być może coś przeoczyłem a Ty jako
> postronny obserwator możesz to zauważyć. Bo z tą obserwacją to jak z
> przemocą: jeżeli siedzisz w kotlr, w którym stopniowo podnosi się
> temperatura
> to wcale tego nie odczuwasz aż w końcu nieświadom ugotujesz się. Przemoc
> stanowioną w rodzinie przez kobietę też trudno jest zauważyć dopóty dopóki
> siedzi się w tym kociołku.:) Ale wystarczy krok na zewnątrz i już ją
> widać.
Jakieś dwa lata temu czytałem Twoje posty z przed siedmiu - ośmiu lat - ot
tak jakoś natrafiłem i mnie zainteresowało. Zasadniczo Twoje poglądy nie
wyewoluowały od tamtego czasu, a jedynie dorobiłeś do nich lepszy opis. Coś
co wtedy mogło wydawać się nielogiczne, ma w Twoich teraźniejszych opisach
"mocniejsze" uzasadnienie. Ale to tylko opis - a w sensie meritum - nic
nowego. Zresztą. Wtedy to do mnie trafiło, więc i teraz opis i ideologia
którą dorabiasz nie jest mi potrzebna.
Gdzie jest luka ? W samytm fakcie interpretowania. Widzisz jak Romek daje w
zęby Tomkowi. Widzisz, że Tomek traci zęby, ale zdajesz się nie dostrzegać,
że Romka boli ręka. No bo kto by się zajmował wrednym napastnikiem. On jest
zły i już. A fakty są takie, że Tomek nie ma zębów, a Romka boli ręka - z
tego można wyprowadzić trzecią zasadę dynamiki Newtona naprzykład :)
Wogóle - wiele rzeczy można wywnioskować z obserwacji bójki. A Ty
wywnioskowałeś sobie przemoc - i nie dopuszczasz wogóle myśli, o innej
interpretacji (która na dodatek nie musi stać okoniem w stosunku do Twojej,
poprostu może tyczyć zupełnie czego innego). Dlatego pytam cały czas - co
jeszcze. Jakie są inne konsekwencje faktów które opisujesz ? Fakty nie
zmieniły się od siedmiu-ośmiu lat, zmienił się tylko sposób przedstawiania
ich przez Ciebie. Coś Ty chłopie robił przez ten cały czas, poza dorabianiem
uzasadnienia dla własnej interpreatcji faktów. Zdaje mi się, żeś się wogóle
faktami nie zajmował, tylko szlifem uzasadnień :)
> A skąd jestes taki pewien tego, że w stanie bez przemocy zanikłbyb ten
> potencjał. Może stanie się wręcz odwrotnie i Człowiekj przekroczy wszelkie
> bariery gdyż wolny Umysł jest w stanie góry przenosić. Zniewolony to tak
> jak w przysłowiu: "Z niewolnika nie masz robotnika"
Powiem przekornie. Z doświadczenia wiem - nie z gdybania :)
>>> Czy Ty lubisz przemoc?
>
>> Ani lubię ani nie lubię :)
>
> A czy znajdujesz sie pod jej wpływem, czy tez uciekasz od niej?
Twierdzę, że nie znajduję się pod wpływem żadnej przemocy. Czy Twoim zdaniem
oznacza to, iż jestem fachowo manipulowany ?:)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|