Data: 2011-05-18 08:22:23
Temat: Re: Opryskiwać czy nie sadzonki pomidorów
Od: "skryba ogrodowy" <s...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "michalek" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:iqvu9j$5e3$1@mx1.internetia.pl...
> Podzielcie sie swoim doświadczeniem :)
>
> Wyhodowałem ponad 100 pięknych sadzonek (kilka
> odmian) pomidorów. Trzeba by je już wysadzić do gruntu.
> I tu spotkałem się z radą (ale nie wiem czy dobrą dlatego
> pytam Was) aby sadzonki te opryskać teraz tuż przed
> wysadzeniem. Są jeszcze blisko siebie w skrzynkach
> to i szybciej łatwiej się to zrobi niz po wysadzeniu
> na grządki. Ma to podobno dać im już pierwszą
> ochronę.
> I teraz pytanie - czy rzeczywiście już teraz ma to sens?
> Czy dopiero kiedy będzie realne zagrożenie, powiedzmy
> gdzieś ok. połowy czerwca?
>
> Jeśli juz teraz ma sens - to jakim preparatem? (mam pod
> ręką Ridomil Gold MZ 68 WG - o działaniu systemowym,
> czy da on lepsze zabezpieczenie wnikając wgłąb rośliny)
> Czy raczej coś innego zastosować?
>
> W ubiegłym roku prawie 150 krzaków pomidorów zmarniało
> mi tak szybko, ze nie zebrałem chyba nawet 20kg owoców.
> W tym roku chciałbym uratować więcej :) wybierałem co
> prawda odmiany jak najwcześniejsze (żeby zdążyć przed...)
> oraz podobno odporniejsze ale bez dobrej chemii chyba
> się nie obędzie.
Po dużej zeszłorocznej stracie dmuchasz na zimne. To nie dziwi.
Jednak na początek sprwdziłbym czy i jakie zagrożenia występują w okolicy:
http://piorin.gov.pl/sygn/start.php
Warto też zaopatrzyć się również w inny środek przeciw zarazie zimniaczanej
ale o innym czynniku aktywnym. Nie zaleca się stosować tego samego ŚOR przez
cały sezon. Niektóre grzyby uodporniają się na dany środek.
Pozdrawiam bez paniki
skryba
|