Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Opryskiwać czy nie sadzonki pomidorów Re: Opryskiwać czy nie sadzonki pomidorów

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Opryskiwać czy nie sadzonki pomidorów

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.PO
STED!not-for-mail
From: "skryba ogrodowy" <s...@o...eu>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Opryskiwać czy nie sadzonki pomidorów
Date: Wed, 18 May 2011 10:22:23 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 39
Message-ID: <iqvvis$en$1@news.onet.pl>
References: <iqvu9j$5e3$1@mx1.internetia.pl>
NNTP-Posting-Host: ip-89-200-162-209.system-net.pl
X-Trace: news.onet.pl 1305706908 471 89.200.162.209 (18 May 2011 08:21:48 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 18 May 2011 08:21:48 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3664
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3664
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:232058
Ukryj nagłówki


Użytkownik "michalek" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:iqvu9j$5e3$1@mx1.internetia.pl...
> Podzielcie sie swoim doświadczeniem :)
>
> Wyhodowałem ponad 100 pięknych sadzonek (kilka
> odmian) pomidorów. Trzeba by je już wysadzić do gruntu.
> I tu spotkałem się z radą (ale nie wiem czy dobrą dlatego
> pytam Was) aby sadzonki te opryskać teraz tuż przed
> wysadzeniem. Są jeszcze blisko siebie w skrzynkach
> to i szybciej łatwiej się to zrobi niz po wysadzeniu
> na grządki. Ma to podobno dać im już pierwszą
> ochronę.
> I teraz pytanie - czy rzeczywiście już teraz ma to sens?
> Czy dopiero kiedy będzie realne zagrożenie, powiedzmy
> gdzieś ok. połowy czerwca?
>
> Jeśli juz teraz ma sens - to jakim preparatem? (mam pod
> ręką Ridomil Gold MZ 68 WG - o działaniu systemowym,
> czy da on lepsze zabezpieczenie wnikając wgłąb rośliny)
> Czy raczej coś innego zastosować?
>
> W ubiegłym roku prawie 150 krzaków pomidorów zmarniało
> mi tak szybko, ze nie zebrałem chyba nawet 20kg owoców.
> W tym roku chciałbym uratować więcej :) wybierałem co
> prawda odmiany jak najwcześniejsze (żeby zdążyć przed...)
> oraz podobno odporniejsze ale bez dobrej chemii chyba
> się nie obędzie.

Po dużej zeszłorocznej stracie dmuchasz na zimne. To nie dziwi.
Jednak na początek sprwdziłbym czy i jakie zagrożenia występują w okolicy:
http://piorin.gov.pl/sygn/start.php
Warto też zaopatrzyć się również w inny środek przeciw zarazie zimniaczanej
ale o innym czynniku aktywnym. Nie zaleca się stosować tego samego ŚOR przez
cały sezon. Niektóre grzyby uodporniają się na dany środek.
Pozdrawiam bez paniki
skryba


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
18.05 skryba ogrodowy
18.05 michalek
18.05 skryba ogrodowy
Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test
jeszcze raz - co za roślina
jaka to roślina ?
Chwastnica w trawniku
rośliny inwazyjne- walka z wiatrakami?
aronia na jarząbie coś sie dzieje
Klon palmowy - czesciowo uschnal po zimie
co zrobić z szyszkami?
Co urośnie w cieniu
Cebula w doniczkach
Szerokość ścieżki ogrodowej - jaka?
Dlaczego faggoci są źli.
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?