Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Organizacja bez organizacji czyli Państwo Doskonałe. Re: Organizacja bez organizacji czyli Państwo Doskonałe.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Organizacja bez organizacji czyli Państwo Doskonałe.

« poprzedni post następny post »
Data: 2016-03-07 13:03:08
Temat: Re: Organizacja bez organizacji czyli Państwo Doskonałe.
Od: m...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki

W dniu piątek, 4 marca 2016 16:08:45 UTC+1 użytkownik LeoTar napisał:
> W dniu 2016-03-04 o 15:03, m...@g...com pisze:
> > W dniu piątek, 4 marca 2016 14:45:29 UTC+1 użytkownik LeoTar
> > napisał:
> >> W dniu 2016-03-04 o 13:11, m...@g...com pisze:
> >>> W dniu czwartek, 3 marca 2016 16:10:39 UTC+1 użytkownik LeoTar
> >>> napisał:
> >>>> W dniu 2016-03-03 o 13:32, m...@g...com pisze:
> >>>>> W dniu środa, 2 marca 2016 14:18:35 UTC+1 użytkownik pinokio
> >>>>> napisał:
> >>>>>> W dniu 02.03.2016 o 14:16, LeoTar pisze:
>
> >>>>>>> Doświadczeniu zanim założyli własne rodziny. Stwórcę
> >>>>>>> (Rodzica a dla naiwnych Boga) można poznać tylko poprzez
> >>>>>>> doświadczenie z nim wszystkiego czego i On doświadczył.
> >>>>>>> Tylko takie bezpośrednie doświadczenie pozwala poznać
> >>>>>>> Stwórcę, wszelkie inne poznanie, którego mamy rzekomo
> >>>>>>> doświadczyć po śmierci jest oszustwem ukutym dla
> >>>>>>> maluczkich i nie-myślących. Jednym słowem dla
> >>>>>>> niewolników, których można sobie
>
> >>>>>> To samo mówili komuniści
>
> >>>>> A znacznie wcześniej Chrześcijanie ;)
>
> >>>> I ulegli błędom i wypaczeniom gdyż nie dane im było jeszcze
> >>>> odkryć Prawdy o koniecznych relacjach między Stwórcą i
> >>>> Człowiekiem.
>
> >>> Raczej tych co Odkryli - wybito. Byli zbyt niewygodni swoją
> >>> czystością. Ci co zostali to być może jedynie lapsi. Perełki
> >>> które się czasem trafiają tylko potwierdzają powszechną regułę.
>
> >> Nie uważam się za kogoś wyjątkowego, wręcz przeciwnie, uważam, że
> >> wszyscy ludzi są do siebie podobni i odwiecznie pragną tego samego.
> >> Moja wyjątkowość może polegać jedynie na tym, że udało mi się
> >> zakumulować wystarczającą ilość wiedzy, która osiągnęła masę
> >> krytyczną potrzebną do eksplozji i pokonania nieświadomości. Ale
> >> impulsy do zainicjowania wybuchu pochodziły ze środowiska tak
> >> wewnętrznego jak i zewnętrznego. Jeżeli chodzi o zagrożenia, to
> >> oceniłem, że dysponuję tak potężnym środkiem komunikacyjnym jak
> >> Internet, który zapewni bezpieczeństwo ujawnionej informacji. Jej
> >> dystrybucji nic już nie będzie w stanie zatrzymać nawet gdyby
> >> wyeliminowano moje truchło, gdyż przechwycą ją ci, którzy byli
> >> blisko rozwiązania tylko zabrakło im ostatecznego impulsu i którym
> >> podobnie jak mnie bliska jest idea wolności.
>
> > Masz się za Prometeusza-Mesjasza? ;) Jeszcze niedawno myślałem
> > podobnie, że zapalić świat to dzięki netowi jak pstryknąć palcami.
> > Największy problem to jak odprogramować ludzi. To niestety trwa
> > latami. A i przeciwników/strażaków (czy to ochotników czy też
> > zawodowców) wokoło nie brakuje. Ale próbuj, będę ci kibicował tak
> > samo jak i krytykował - oby konstruktywnie... ;)
>
> Jaki tam ze mnie Prometeusz - zwykłym logikiem jestem. Tyle tylko, że
> jestem bezwzględny w stosowaniu logiki aż do utraty tchu. Jak zapewne
> wiesz podwójna negacja Fałszu prowadzi do ujawnienia Prawdy. A więc
> jeżeli chcesz się dowiedzieć co jest ukryte za przemocą posłuż się...
> przemocą; jeżeli się czegoś boisz zastosuj strach by zobaczyć to co
> wywołało strach. Jeżeli przestaniesz się bać ludzi to zaczniesz ich...
> szanować a wtedy nic ci już nie będzie z ich strony grozić. W ten sposób
> "naiwnośc" i słabość zamienia się w potężną siłę, z której nigdy nie
> muszę korzystać.
>
> Całkowicie się z Tobą zgadzam, że przeprogramować ludzi, znaczy się
> usunąć z ich podświadomości wirusa umysłu, którym jest ZAKAZ, to bolesny
> proces. Ale w czasie krytycznym dla dalszego trwania ludzkości nie ma
> innego wyjścia jak tylko rzucić ich na głęboką wodę: ci, którzy
> przestaną się bać popłyną z nowym nurtem i przetrwają a ci, którzy nie
> pokonają lęków podświadomości odejdą popełniając powolne samobójstwa.
> Wystarczy jednak by tylko garstka uratowała się z potopu by ludzkość
> odrodziła się w osobie Człowieka Świadomego. Bo przetrwają tylko ci,
> którzy zaakceptują nową relację między Stwórcą i Czlwoeikiem, między
> Rodzicami i Dzieckiem.

Przyswoiłem sobie jakiś czas temu fajną interpretację 10 przykazań:
gdzie słowa "nie będziesz..." nie są uważane za nakazy/zakazy ale za...
...błogosławieństwo przepowiadania stanu moralnej doskonałości dla ludzi
których Bóg przemieni w Istoty Doskonale Kochające, wszak to Miłośc jest doskonałym
wypełnieniem Prawa Moralnego, wpisanego w Nas przez Naturę... :)
Wtedy "nie będziesz" już kradł, "nie będziesz" już pożądał tego co nie twoje...itp
itd...prawda że fajne? ;)

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
07.03 m...@g...com
07.03 Chiron
07.03 Chiron
07.03 LeoTar
07.03 LeoTar
07.03 LeoTar
17.03 LeoTar
23.03 m...@g...com
23.03 Chiron
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6