Waldemar Krzok napisal(a):

>to mam płacić za to, by dostać przepisy na takie świństwo? Nawet dzieci
>kiedyś straszyłem: jak nie posprzątacie pokoju, to kolacja będzie z KFC.
>Zawsze pomagało. Teraz już nie, bo dzieciaki same sobie zrobią coś do
>jedzenia w przypadkach takiej pogróżki.

Heh, z tymi wszystkimi makdonaldami jest ten problem, ze oni daja
zabawki. No i potem dzieciaki przynosza do przedszkola. Potem corka
nas regularnie namawiala na zarcie w MD. Raz na rok, dla swietego
spokoju, sie malej odpuszczalo i tam szlismy. Az do pewnej chwili gdy
po zjedzeniu buły z substancja hamburgeropodobna zrobila sie zielona
na twarzy. I teraz mamy spokoj ;--).

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."