Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!nnrpd
From: Marynatka <m...@f...net>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Osobista wycieczka przeciw dulszczyznie :-)
Date: Wed, 02 Jan 2002 20:11:24 +0100
Organization: KrakRower
Lines: 53
Message-ID: <j...@4...com>
References: <a0k1bo$ad0$1@news.onet.pl> <a0k6qt$fj7$1@news.tpi.pl>
<a0k8bv$hc8$1@news.onet.pl> <a0n3si$9jv$1@news.tpi.pl>
<a0pekr$a2c$1@news.onet.pl> <a0su8s$fc7$2@zeus.polsl.gliwice.pl>
<a0suvj$r5q$1@news.onet.pl> <a0t84p$4p1$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
<9...@4...com> <a0uhgv$h4u$1@news.onet.pl>
<h...@4...com>
<a0umpi$619$1@opat.biskupin.wroc.pl>
<d...@4...com>
<a0v3kd$192$1@opat.biskupin.wroc.pl>
NNTP-Posting-Host: mx.tera.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1009998607 28072 212.244.115.66 (2 Jan 2002 19:10:07 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 2 Jan 2002 19:10:07 +0000 (UTC)
X-Path-Notice: Path line has been filtered
X-Original-Path: localhost!not-for-mail
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:844
Ukryj nagłówki
Dnia Wed, 2 Jan 2002 14:56:48 +0100, podpisując się jako "Ewa"
<e...@b...wroc.pl>, napisałeś (aś) :
>Ok. Masz prawo. Tylko, aby być tego pewnym warto przynajmniej wiedzieć co to
>w ogóle jest.....To tak jakby powiedzieć "nie znoszę czekolady" nigdy jej
>nie przedtem spróbowawszy.....
Nigdy nie mówię, że czegoś nie lubię, nienawidzę, niecierpię - gdy
tego nie spróbuję.
>> Lubię metal i parę innych a rzępolenie na skrzypeczkach czy
>> wiolonczelce tu się nie zalicza.
>
>
>Zawsze myślałam, że na instrumentach się gra.
Słowa, słowa....dla mnie to rzępolenie a dla Ciebie gra - wychodzi na
to samo.
Ty lubisz, a ja nie :)
>> Nienawidzę również filcharomnii - taka sobie prostaczka jestem i
>> dobrze mi z tym.
>
>Mocne słowo "nienawidzę". A czymże to instytucja zwana filharmonią się tu
>przysłużyła? Ja np. nie lubię disco polo, ale nie powiedziałabym, że tego
>nienawidzę, bo to dość mocne określenie i zupełnie chyba w tym przypadku
>nieprzydatne.
Dlaczego?
Czyż lepsze byłoby niecierpę, dostajędrgawek i odruchó wymiotnych
(dobra z tymi odruchami przesadziłam :) ) jak mam iśc do filharmonii i
słuchać tego gatunku muzyki?
Moim zdaniem w mojej sytuacji - słowo jak najbardziej adekwatne.
A co do samej filharmonii - nielubię jej z powodu przyczynowo-
skutkowego.Tam grają to czego nie lubię słuchać.
>Zgoda, ale ja nie miałam zamiaru robić niczego na siłę i była to z mojej
>strony wyłącznie propozycja, której oczywiście przyjąć nie musisz ;)
Super :)
Więc pozwolisz, że nie skorzystam :)))))))))
>> Zamiast siedzieć w koszmarnej kiecy i słuchać muzyki w filharmonii
>> wole założyć dżinsy i iść na metalmanię na ten przykład.
>
>Koszmarna kieca.....hmmmm....mnie sie kojarzy z bezguściem, a przyznam, że w
>filharmonii raczej trudno spotkać kogoś ubranego bez gustu.
Ale kobiety mają kiecki na sobie czy nie mają?
Mają - więc są to koszmarne kiece.
no chyba, że strój tam obowiązujący to jeansy i golf ? :))))
Marzena
|