Data: 2002-02-04 20:14:19
Temat: Re: Ostatki
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 04 Feb 2002 20:00:57 +0000, Krysia Thompson
<K...@h...fsnet.co.uk> wrote:
>
>
>a w slodkim ciescie ono? Bo wtedy by bylo jak ten przysmak
>wlochaty, co mi na sztorc w gardle stanal w Nigerii na przyjeciu
>u alhajego
>
>Krysia- jeszcze czuje te szczecine...
>K.T. - starannie opakowana
Nie bez ciasta , sama skora i troszke tluszczu co pod nia...sa dwie
wersje 1) naturaln ; 2) ostra ze pysk wykreca na druga strone - te to
lubie ze smietana kwasna jako dip... co do szczeciny - rzadko , prawie
wcale, natomiast niebieska pieczatka weteryniarza dodaje kolorkow
specjalnie w wersji ostrej ktora jest czerwona...;-)))))
Art(Gruby)
Abyssus abyssum invocat.
|