« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2015-07-05 17:12:46
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiPani Ewa napisała:
>>> Kotanyi też możliwe. Chociaż obraziłam się na tę firmę, od kiedy
>>> w paczce ich ziela angielskiego wszystkie ziarenka - dosłownie
>>> wszystkie - były porozgniatane.
>>> Nie wiem, czy to ja miałam takiego pecha, czy trafiła im się taka
>>> beznadziejna seria.
>> Nie było ci ono mielone, to ziele? Bo i takie się zdarzają. Wtedy
>> jest napis na torebce, że ten przypadek. Ja zresztą w tej postaci
>> używam często, samemu rozdrabniając w młynku.
>
> Mielone też nie było, tylko w kawałkach. A ja lubię dodać do zupy,
> a po ugotowaniu w całości wyjąć.
To w Polsce jest kanoniczna forma wykorzystania -- w całości do barszczu,
razem z dwoma grzybami. Albo do innej zupy. Tak samo z marynatami. Ja
mielone daję do wieprza na przykład. Albo rozgniatane, jeśli młynka pod
ręką nie ma. Więc aż tak mi te kawałki w torebce nie przeszkadzają, jeśli
się trafią.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2015-07-05 17:26:39
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiW dniu 2015-07-05 o 17:12, Jarosław Sokołowski pisze:
> To w Polsce jest kanoniczna forma wykorzystania -- w całości do barszczu,
> razem z dwoma grzybami. Albo do innej zupy. Tak samo z marynatami. Ja
> mielone daję do wieprza na przykład. Albo rozgniatane, jeśli młynka pod
> ręką nie ma. Więc aż tak mi te kawałki w torebce nie przeszkadzają, jeśli
> się trafią.
Specjalnie kawałkuję w moździerzu różne takie, uwalniają więcej aromatu.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2015-07-05 17:54:54
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiPani Basia napisała:
>> To w Polsce jest kanoniczna forma wykorzystania -- w całości do
>> barszczu, razem z dwoma grzybami. Albo do innej zupy. Tak samo
>> z marynatami. Ja mielone daję do wieprza na przykład. Albo
>> rozgniatane, jeśli młynka pod ręką nie ma. Więc aż tak mi te
>> kawałki w torebce nie przeszkadzają, jeśli się trafią.
>
> Specjalnie kawałkuję w moździerzu różne takie, uwalniają więcej aromatu.
Przywiązanie do ziela angielskiego w kulkach sprawia, że smak i aromat
jego może wydobyć się tylko w zupach, bigosach czy innych długo warzonych
potrawach (o ile im przez te godziny na ogniu nie wywietrzeje). Tymczasem
to ziele znakomicie sprawdza się w daniach z błyskawiczną obróbka termiczną,
czy wręcz w surowiznie.
Ziele angielskie wkładam często do młynka z goździkami. Tak jak kmin rzymski
z kolendrą. Bywa też, że wszystkie razem.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2015-07-05 17:57:10
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiW dniu 2015-07-05 o 17:26, bbjk pisze:
> W dniu 2015-07-05 o 17:12, Jarosław Sokołowski pisze:
>
>> To w Polsce jest kanoniczna forma wykorzystania -- w całości do
>> barszczu,
>> razem z dwoma grzybami. Albo do innej zupy. Tak samo z marynatami. Ja
>> mielone daję do wieprza na przykład. Albo rozgniatane, jeśli młynka pod
>> ręką nie ma. Więc aż tak mi te kawałki w torebce nie przeszkadzają,
>> jeśli
>> się trafią.
>
>
> Specjalnie kawałkuję w moździerzu różne takie, uwalniają więcej aromatu.
Tym bardziej - uwolniły za dużo aromatu w tej torebce. ;)
A serio - pewnie macie rację, ale ja przyzwyczajona byłam do ziela
angielskiego w całości, więc miałam poczucie, że kupiłam zmiotki.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2015-07-05 18:02:34
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiW dniu 2015-07-05 o 17:57, FEniks pisze:
>> Specjalnie kawałkuję w moździerzu różne takie, uwalniają więcej aromatu.
>
> Tym bardziej - uwolniły za dużo aromatu w tej torebce. ;)
>
> A serio - pewnie macie rację, ale ja przyzwyczajona byłam do ziela
> angielskiego w całości, więc miałam poczucie, że kupiłam zmiotki.
Bo to jak z kawą, lepiej kupić ziarna, a sposobić na bieżąco.
Też nie chciałabym kupować miału, czy tam żużlu w torebce, tylko kulki,
a robię z nimi, co i jak chcę.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2015-07-05 19:05:16
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiW dniu 2015-07-03 10:41, bbjk pisze:
> W dniu 2015-07-03 o 10:06, FEniks pisze:
>
>> No to jak podejść do tego chłodnika?
>
> Robiłam mniej więcej tak:
> http://smaker.pl/przepis-chlodnik-gruszkowy,21849.ht
ml
Uważam, że to dobre menu dla tych od ośmiorniczek.
Biegunki można dostać i na dodatek człowiek się tym nie najje.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2015-07-05 19:43:59
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiW dniu 2015-07-05 o 19:05, animka pisze:
> Uważam, że to dobre menu dla tych od ośmiorniczek.
No tak, ośmiorniczki też jadam.
> Biegunki można dostać i na dodatek człowiek się tym nie najje.
Ojej, co za pech.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2015-07-05 19:56:15
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiW dniu 2015-07-05 19:43, bbjk pisze:
> No tak, ośmiorniczki też jadam.
No, to smacznego.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2015-07-06 15:57:28
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiW dniu 2015-07-04 o 22:54, FEniks pisze:
> Ja czekam na wiśnie, muszę je zasłoikować.
Wiśnie kupiłam dzisiaj po 10zł za kg. NB Tak pysznych i słodkich wiśni
to chyba jeszcze nigdy nie jadłam.
Natomiast czereśnie u nas coraz droższe - już te zwykłe po 15zł, a tych
wielkich mięsistych w ogóle nie ma.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2015-07-07 17:16:49
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiPani Ewa donosi:
>> Ja czekam na wiśnie, muszę je zasłoikować.
>
> Wiśnie kupiłam dzisiaj po 10zł za kg. NB Tak pysznych i słodkich
> wiśni to chyba jeszcze nigdy nie jadłam.
> Natomiast czereśnie u nas coraz droższe - już te zwykłe po 15zł,
> a tych wielkich mięsistych w ogóle nie ma.
Czereśnie przed chwila kupiłem w sklepie po 7,99 zł (ciekawe, bo
w tym sklepie wszystko ma normalnie ustalane ceny, a tylko one
z taką końcówką). Jedne z większych i dorodniejszych tego sezonu,
choć daleko im jeszcze do tych modyfikowanych genami arbuza.
Wiśnie były po dziesięć -- również duże i ładne.
Jarek
--
Małę wiśnie? -- Wisienki.
Zakazane? -- Piosenki.
Szaflarska? -- Wesoła.
Kwadratura? -- Koła.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |