Data: 2007-10-15 07:59:06
Temat: Re: Ostatnie owocowe przypomnienie
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Co do nalewki - to jest to nr 2 po dereniówce.
> Co do wina to wolę z innych owoców, np z róży.
Gdyby dereniówki Wańkowicz nie pijał, byłaby na końcu.Wino z róży jest
pierwszorzędne,ale trudno nazbierać. Posadziłem dwa krzaki rugosy, ale
u mnie rośnie tak wolno,że muszę po miedzach łazić i polować na owoce.Pigwy w
tym roku nie mam,ale stoi w piwnicy słoik ubiegłorocznej,zmielonej,
zasypanej cukrem.
Cudowny wynalazek-owoce czeremchy, po zlaniu nalewki,zalane czerwonym
winem.Mocmiejsze niż wino,słabsze od wódki,aż szkoda wypić,najlepiej
na to patrzeć.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|