>
> Kup dwie butelki "lepszego" wina. Jedną otwórz zawczasu, drugą po
> godzinie. Niech ktoś Ci da spróbować kieliszek jednego i drugiego, nie
> mówiąc które jest które. Jeżeli rozpoznasz, to będziesz wiedziała po co
> się tak robi. Pamięta jednak, że na smak wina wpływa wiele innych
> czynników.


tak, i wziecie dwu butelek z tej samej parti nie musi dac ww efekt

kiedys u rodziny p. domu mial kilka jednakowych flaszek dobrego wina
i nie bardzo celebrowal podawanie, tzn otwieral i nalewal. Jedna butelka
byla taka, ze myslalem ze cos wino trafilo, mialo smak zepsutego z dziwnym
posmakiem (ale nie octowy), po pietnastu minutach smak byl OK

W pozostalych butelkach roznica smaku byla niewielka (po odstaniu)

pozdrawiam wM