Data: 2004-02-15 16:37:37
Temat: Re: PILNE!!!
Od: "darek miauu" <t...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aneta <a...@g...pl> napisał(a):
> Popełniłam błąd na samym początku pracy z chłopcem. Aby zachęcić go do
> wysiłku, rozkładałam przed nim różne obrazki, aby je opisywał i odczytywał
> podpisy. Zawsze wybierał ten sam, o bogatej kolorystyce i skomplikowanym
> rysunku, a ja mniej lub bardziej delikatnie wyjmowałam mu go z rąk.
> Trzepnęłam kiedyś po łapach, bo to agresywne i uparte chłopaczysko i swoim
> oślim oporem jest w stanie człowieka doprowadziź do furii i czarnej
rozpaczy.
Są na świecie kraje, gdzie za "trzepnięcie" po łapach dziecka grozi
odpowiedzialność karna...
Swoją drogą, byłaś już u neurologa z tym chłopcem, czy nadal usiłujesz
zrobić wszystko w twoim pokoju samodzielnie, od interwencji chirurgicznej aż
po psychoterapię? ;)
A może dzieciak Ciebie nie lubi? Ty zdaje się, też za nim nie przepadasz...
Może dla jego dobra lepiej byłoby mu zapewnić innego pedagoga?
Pozdrawiam,
Darek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|